Teodorczyk będzie miał nowego rywala?!

fot. Transfery.info
Michał Flis
Źródło: HLN

Łukasz Teodorczyk może niebawem zyskać poważnego konkurenta do gry w ataku Anderlechtu.

Napastnik Viktorii Pilzno, Michael Krmenčík, został zaoferowany wielokrotnemu mistrzowi Belgii i bardzo możliwe, iż już w styczniu zawita on na Stade Constant Vanden Stock. Cena, jaką klub prowadzony przez Heina Vanhaezebroucka może zapłacić za 24-latka, to ponad dwa miliony euro.

Krmenčík dzięki zdobyciu jedenastu bramek przewodzi klasyfikacji strzelców ligi czeskiej, przyczyniając się tym samym do okupowania przez Viktorię pierwszego miejsca w stawce. Dziesięciokrotny reprezentant Czech z dobrej strony pokazał się także w rozgrywkach Ligi Europy, gdzie jego klub awansował do 1/16 finału.

24-letni napastnik dzięki dobrym występom na arenie klubowej na stałe dołączył też do reprezentacji Czech, w której jest dziś podstawowym wyborem selekcjonera Karela Jarolíma podczas ustalania linii ataku.

34-letni mistrzowie Belgii pragną pozyskać nowego napastnika zważywszy na ostatnie wydarzenia związane z osobą Łukasza Teodorczyka. Reprezentant Polski zatracił swą niegdysiejszą skuteczność, a w powrocie do dawnej formy z pewnością nie pomagają też kontrowersyjne zachowania, jakie od pewnego czasu prezentuje na i poza boiskiem.

Belgowie nie są jednak jedynymi chętnymi na usługi Krmenčíka. Zawodnik, który przedłużył niedawno kontrakt z Viktorią, jest także łączony z Wolverhampton Wanderers, Dinamem Zagrzeb oraz Aston Villą.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Lech Poznań „ma klepnięte” pierwsze wzmocnienie na lato?! Fantastyczny gol [WIDEO] Legia Warszawa postawi na głośny, ale potrzebny powrót?! Fenomenalna forma 90 milionów euro plus zawodnik. Hitowa oferta za Victora Osimhena Transfery - Relacja na żywo [05/05/2024] Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy