Ofensywny zawodnik prezentował się wyśmienicie w ubiegłych rozgrywkach i dzięki temu zwrócił na siebie uwagę ze strony czołowych europejskich klubów.
Niektóre z nich nawiązały nawet stosowny kontakt z przedstawicielami „Czerwonych Byków” w celu podjęcia próby wynegocjowania warunków letniego transferu reprezentanta Francji.
RB Lipsk wykluczył jednak kategorycznie sprzedaż swojego lidera przed startem nowego sezonu i ten fakt udokumentował podpisaniem nowego kontraktu z 25-letnim zawodnikiem do 30 czerwca 2026 roku.
Zawarcie nowego porozumienia nie wpłynęło w żadnym stopniu na ostudzenie zapędów drużyn zainteresowanych usługami Christophera Nkunku, a w szczególności Chelsea, która kontynuowała rozmowy z niemieckim zespołem w kontekście realizacji transakcji z udziałem ofensywnego gracza po zakończeniu sezonu 2022/2023.
W ubiegłych miesiącach pojawiły się nawet doniesienia wskazujące na to, że obie strony są bardzo bliskie dopięcia wszystkich niezbędnych szczegółów, o czym miało świadczyć przejście części testów medycznych przez napastnika.
A teraz Fabrizio Romano przekonuje, że cała sprawa została już zamknięta i wszystkie zainteresowane strony podpisały stosowne dokumenty, które nabiorą mocy wraz z początkiem lipca 2023 roku.
W tej sytuacji pozostaje nam jedynie czekać na potwierdzenie tych doniesień przez Chelsea oraz RB Lipsk.
W mediach panuje olbrzymie przekonanie, że „The Blues” przeleją 60 milionów euro na konto „Czerwonym Byków” i w przyszłości dołożą do tej sumy odstępnego jeszcze dziesięć milionów euro w formie bonusów, o ile te zostaną aktywowane dzięki celem wyznaczonym w zawartej umowie między klubami.
Jeżeli do tego dojdzie, to Nkunku stanie się niezaprzeczalnie najdroższym piłkarzem w historii niemieckiej drużyny, bo ta do tej pory najwięcej zainkasowała na odejściu Naby'ego Keïty do Liverpoolu - 60 milionów euro.
25-latek trafił do RB Lipsk z PSG za 19 milionów euro w lipcu 2018 roku.
W trwających rozgrywkach wystąpił w 23 meczach, notując w nich aż siedemnaście trafień oraz cztery asysty.
Francuz leczy obecnie uraz zerwanego więzadła zewnętrznego w kolanie, którego nabawił się na zgrupowaniu kadry tuż przed wylotem na mundial do Kataru.