Napastnik Beşiktaşu urodził się w niemieckim Wetzlar i to właśnie w Niemczech rozpoczynał swoją karierę piłkarską. Grał nawet dla młodzieżowej reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów, ale po przeprowadzce do Turcji wybrał grę dla tamtejszej reprezentacji. W ostatnim czasie prezentuje wysoką formę, czym zwrócił uwagę wielu klubów, w szczególności angielskich. Zdaniem „Kickera” piłkarz może jednak wrócić do Niemiec.
Dziennik informuje, że Tosunem zainteresował się Stuttgart. Drużyna Hannesa Wolfa ma w obecnym sezonie problemy ze zdobywaniem bramek i do tej pory zdołała trafić do siatki rywala tylko 13 razy w 16 meczach. Klub chce się wzmocnić w trakcie zimowego okna transferowego i jego celem będzie klasowy napastnik. Miałby nim być właśnie gracz „Czarnych Orłów”.
Stuttgart liczy, że uda mu się pozyskać snajpera już za dziesięć milionów euro, ale może być o to trudno ze względu na zainteresowanie innych klubów, zdolnych do wydania większych kwot. Niemcy dopiero zaczynają jednak swoje starania, więc z czasem mogą zgodzić się na podwyższenie propozycji. Sam Tosun mógłby narzekać na brak gry w Lidze Mistrzów, ale skusić może go wizja powrotu do Bundesligi.
26-latek do tej pory wystąpił w lidze niemieckiej tylko raz. Było to w czasie, kiedy grał dla Eintrachtu Frankfurt, do którego składu nie udało mu się jednak przebić. W poszukiwaniu regularnej gry piłkarz przeniósł się do Gaziantepsporu, a po trzech latach trafił do Beşiktaşu. W obecnym sezonie zdobył już 14 goli w 21 meczach. Dołożył do nich trzy asysty.