„Koguty” pod wodzą nowego menedżera jak dotąd nie przegrały, a już dzisiaj, jeśli wygrają z NŠ Mura i jednocześnie Vitesse Arnhem przegra ze Stade Rennais, to uzyskają awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy.
Chociaż do startu styczniowego okna transferowego pozostał jeszcze ponad miesiąc, 52-latek planuje wzmocnienia. Jednym z celów jest Eric Bailly, który nie gra regularnie w Manchesterze United.
Nie tak dawno Iworyjczyk był nastawiony na odejście, a Antonio Conte interesował się nim już jako trener Interu Mediolan.
Teraz, w obliczu przybycia nowego menedżera, przyszłość 27-letniego stopera jest wielką niewiadomą. Z pewnością znajduje się on jednak na radarach Włocha.
Bailly w tym sezonie uzbierał raptem trzy występy. Jego umowa obowiązuje do połowy 2024 roku.