Warta Poznań: Makana Baku może okazać się zbyt drogi

fot. Warta Poznań
Redakcja
Źródło: WP Sportowe Fakty

23-letni Makana Baku przebywa na wypożyczeniu w Warcie Poznań, jednak kwota wykupu może zablokować jego pozostanie w stolicy Wielkopolski - informują "WP Sportowe Fakty".

Niemiec z kongijskimi korzeniami dołączył do Warty Poznań w trakcie zimowego okna transferowego na zasadzie wypożyczenia z Holstein Kiel do końca aktualnego sezonu. Od tego czasu zanotował cztery bramki oraz dwie asysty w dziesięciu spotkaniach, stając się bardzo ważną postacią zespołu.

Dwukrotny mistrz Polski chciałby, aby Baku pozostał w Poznaniu. Problemem jest jednak kwota. W umowie między klubami zawarto klauzulę wykupu, wynoszącą blisko milion euro, co jak na możliwości beniaminka może okazać się zbyt dużą sumą.

Pytany o przyszłość skrzydłowego trener Warty przyznał, że, mimo wszystko, postara się o zatrzymanie zawodnika.

- Skupiam się na tym, żeby Makana Baku grał tak, jak dzisiaj i będę robił wszystko, żeby go zatrzymać. Natomiast nie są to łatwe rozmowy. Mamy piłkarza, który robi różnicę i o takiego będziemy dbać i stwarzać mu możliwości, żeby pokazywał swoje umiejętności. Jeżeli będzie grał jak najlepiej, to cały zespół również - mówił po wygranym meczu z Jagiellonią Białystok Piotr Tworek.

Warta Poznań jest rewelacją sezonu Ekstraklasy. Na trzy kolejki przed końcem zajmuje czwarte miejsce w tabeli, mimo że początkowo zapowiadano jej walkę o utrzymanie.

KACPER SASIAK

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Borussia Dortmund wbija szpilę PSG. Zemsta słodka niczym wino [FOTO] Borussia Dortmund awansowała do finału Ligi Mistrzów. Zarobi na tym... Manchester United Lament w Parku Książąt. Borussia Dortmund w finale Ligi Mistrzów! [WIDEO] Niewypał transferowy wróci do Legii Warszawa. Klub go nie chce Manchester United wybrał nowego trenera?! Negocjacje z „topowym kandydatem” Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy