Defensor nie może liczyć na regularne występy w zespole Manchesteru United i od dłuższego czasu jest łączony z powrotem do Serie A. Faworytem do jego sprowadzenia jest Inter, który stara się o niego już od dłuższego czasu. „Nerazzurri” chcieli dokonać transakcji już w styczniu, lecz wtedy piłkarz zdecydował, że chce dalej walczyć o swoją pozycję na Old Trafford. Władze Interu liczyły, że transfer będzie możliwy latem, lecz do gry włączył się Milan.
„Rossoneri” wzbogaceni pieniędzmi chińskich inwestorów zwrócili uwagę na Darmiana jako potencjalnego następcę Mattii De Sciglio. 24-latek miał poinformować klub, że nie przedłuży kontraktu obowiązującego do połowy 2018 roku (więcej TUTAJ), dlatego Milan chce sprowadzić w jego miejsce obrońcę „Czerwonych Diabłów”.
„La Gazzetta dello Sport” informuje, że głównym zwolennikiem transferu jest dyrektor sportowy Milanu, Massimiliano Mirabelli. O ile negocjacje z Anglikami nie powinny stanowić większego problemu, o tyle problemem mogą okazać się wymagania zawodnika. Piłkarz zarabia trzy miliony euro rocznie i „Diavolo” chcieliby obniżyć tę kwotę. Sam zawodnik jest jednak chętny na zmianę pracodawcy, ponieważ zależy mu na częstszej grze i powrocie do pierwszego składu reprezentacji.
Darmian jest wychowankiem Milanu, do którego akademii wstąpił w wieku 12 lat. Włoch nie zdołał jednak przebić się na dobre do pierwszej drużyny i przeniósł się do Palermo, skąd trafił do Torino. Tam wypłynął na głębsze wody i wypromował na tyle, że sięgnął po niego Manchester United.