Od wielu miesięcy kibice 13-krotnego mistrza Polski zastanawiali się nad losem Aleksandra Buksy. Negocjacje między Wisłą a jego przedstawicielami miały różne fazy. Początkowo wszystko szło, jak po maśle, jednak później przyszedł patowy moment.
Dopiero w ostatnich tygodniach strony zaczęły zmierzać ku zadowalającemu konsensusowi. Porozumienie zostało osiągnięte na początku sierpnia. W ostatnich dniach były z kolei dogrywane ostatnie szczegóły współpracy.
W ostatnich godzinach zawodnik złożył podpis pod umową do 30 czerwca 2023 roku. Ktoś pewnie zapyta: dlaczego tak krótko? Na więcej bowiem nie pozwalają przepisy ze względu na młody wiek zawodnika.
17-letni Buksa w ostatnim sezonie Ekstraklasy wchodził głównie na końcówki, podczas 569 minut na boiskach w 21 meczach udało mu się strzelić cztery bramki.
Poza Buksą umowę z klubem parafuje też jego właściciel, Jakub Błaszczykowski. Skrzydłowy zwiąże się do 30 czerwca 2021 roku. 34-letnia legenda polskiej piłki w sezonie 2019/2020 zagrała w 22 meczach, strzelając siedem bramek i zaliczając pięć asyst.