W wywiadzie udzielonym BBC Sport 29-letni Yakubu mówi, że niezbyt podoba mu się pomysł gry w Championship, po tym jak jego drużyna spadła do niższej ligi. Yakubu był jednym z jaśniejszych punktów Blackburn w sezonie, którego drużyna z Ewood Park zdecydowanie nie może zaliczyć do udanych.
Nigeryjczykowi pozostały jeszcze co prawda 2 lata kontraktu, ale jego umiejętności z pewnością przyciągną zainteresowanie innych klubów. Były zawodnik Evertonu i Middlesbrough strzelił 17 bramek w ostatnim sezonie Premier League, w tym dwie bramki w wygranym 3:2 meczu z Manchesterem United.
Bramki Yakubu stanowiły ponad 1/3 goli zdobytych przez całą drużynę, co tylko potwierdza przydatność tego zawodnika dla ekipy z Blackburn. Chociaż Yakubu grał już w Championship w Leicester City, powrót do niższej klasy rozgrykowej nie jest na jego liście życzeń.
- Mam jeszcze 2-letni kontrakt z Blackburn, ale miałem już okazję grać w Championship. Nie było źle, ale nie chciałbym tam już więcej grać. - mówi Yakubu.
Wypowiedzi zawodnika nie są niespodzianką dla krytykowanego ostatnio Steve'a Keana. Menadżer Blackburn zdaje sobie sprawę, że Yakubu może poszukać pracy gdzie indziej. Potencjalnymi kandydatami są Queens Park Rangers i Reading, które właśnie awansowało do Premier League.
Yakubu przebywa obecnie w Zimbabwe, gdzie bierze udział w benefisie poświęconym byłemu koledze z Portsmouth, Benjaniemu Mwaruwariemu. Yakubu jest zdeterminowany żeby kontynuować klubową karierę na najwyższym poziomie, nie jest jednak pewien co do swojej przyszłości.
- W piłce nożnej nigdy nie wiesz co cię czeka, ale Blackburn naprawdę stało się częścią mnie. Czuję się tu jak w domu, ale zobaczymy jak dalej potoczą się moje losy. Jest za wcześnie by mówić o zmianie klubu. W przyszłym sezonie mogę grać w Championship. Mogę też grać w Premier League. - podsumowuje Yakubu.