Franck Kessié przybył do FC Barcelony z AC Milanu przed startem obecnego sezonu. Choć do tej pory raczej nie zawiódł, to nie zmienia faktu, że Iworyjczyk nie należy do ulubieńców Xaviego.
Jego kontrakt jest ważny do 30 czerwca 2026 roku, ale wątpliwe wydaje się, by miał go wypełnić. Tym bardziej że lider LaLigi szuka oszczędności. Wszystko po to, by pozyskać Lionela Messiego.
Jeszcze w zimie zainteresowanie środkowym pomocnikiem deklarowali przedstawiciele Premier League w tym Tottenham. Wtedy jednak niewiele z tego wynikło.
Wiele jest przesłanek ku temu, że Kessié preferuje powrót na Półwysep Apeniński, a tu potencjalnych nabywców nie brakuje, bo chce go między innymi Juventus - donosi „Sport”.
W tym przypadku możliwa wydaje się wymiana i drobna opłata, która zadowoliłaby obie strony. Sprawa nie jest jednak zaawansowana.
Wcześniej zainteresowanie pozyskaniem 26-latka przejawiał Inter Mediolan.
Franck Kessié rozegrał w tym sezonie dla FC Barcelony łącznie 38 meczów. W tym czasie strzelił trzy bramki oraz zanotował trzy asysty.