47-letni szkoleniowiec był gościem w prowadzonym przez
byłego trenera, dyrektora sportowego i prezesa Realu Madryt, Jorge
Valdano, programie Universo Valdano. Jedno z pytań dotyczyło
właśnie De Bruyne'a i jego przyszłości. Część mediów
zasugerowała, że Guardiola odpowiedział, iż w kontrakcie 27-letniego belgijskiego pomocnika widnieje zapis umożliwiający jego pozyskanie
za 250 milionów euro.
Słowa te podchwycili dziennikarze z
całej Europy, ale po kilku godzinach Guardiola wszystko sprostował.
- Czy w jego umowie znajduje się klauzula? Nie sądzę.
Valdano zapytał mnie po prostu o potencjalną sprzedaż Kevina za
250 milionów euro. Odpowiedziałem „nie”, bo taka jest moja
prywatna opinia. W Anglii trzeba negocjować z klubem
- powiedział opiekun ekipy z Etihad.
Dodajmy, że De Bruyne
związał się nową umową z City kilka miesięcy temu. Jest ona o
dwa lata dłuższa od poprzedniej i łączy obie strony do 30 czerwca
2023 roku, gwarantując Belgowi tygodniówkę (razem z bonusami) w
wysokości około 350 tysięcy funtów.
Zamieszanie z umową De Bruyne'a. Guardiola dementuje
W ostatnich godzinach wybuchło spore zamierzanie związane z wypowiedzią menedżera Manchesteru City, Pepa Guardioli, na temat ważnego zapisu w kontrakcie Kevina De Bruyne'a.