Grosicki chce wrócić do Premier League
2017-07-21 19:48:52; Aktualizacja: 7 lat temu Fot. Transfery.info
Zaledwie pół roku temu Kamil Grosicki przeniósł się do Hull City, ale klub spadł z ligi i Polak chciałby go opuścić.
Nie będzie to jednak proste. Skrzydłowy wywarł podczas swojego pierwszego półrocza w drużynie „Tygrysów” bardzo dobre wrażenie i, choć pozwolili odejść wielu dobrym piłkarzom, to akurat Polaka w klubie zatrzymują. Nowy trener Leonid Słucki zapewnił, że wyprzedaż została skończona, ale, jak informuje „Przegląd Sportowy”, Grosicki jest niezadowolony ze swojej sytuacji i wątpliwe wydaje się, że zgodzi się na dalsze występy w pomarańczowo-czarnych barwach.
Przed kilkoma dniami 29-latek odrzucił ofertę z niemieckiej Bundesligi z SC Freiburg, gdzie czekały na niego europejskie puchary i walka o miejsce w drużynie z Bartoszem Kapustką. Wychowanek Pogoni Szczecin postawił wszystko na jedna kartę i propozycję odrzucił. Postanowił poczekać na oferty z Premier League, o której zawsze marzył i której nie ma zamiaru opuszczać bez walki.
Plany Grosickiego nie są niemożliwe do spełnienia, bo w najwyższej angielskiej lidze można znaleźć drużyny zainteresowane nim. Polak znajduje się między innymi na szerokiej liście życzeń Ronalda Koemana z Evertonu, ale obecnie zespół z Liverpoolu ma inne priorytety.
29-latek może się przeprowadzić również do Watfordu. Nowym menadżerem „Szerszeni” jest Marco Silva, który sprowadził naszego reprezentanta do Hull i przez pół roku bardzo dobrze go poznał. Transfer nie będzie tani, bo „Tygrysy” chcą za Polaka około 10-11 milionów euro.
Tymczasem już raczej ostatecznie upadł temat Newcastle United.