Krajobraz przed ligą - Wisła Kraków

2013-07-13 17:25:44; Aktualizacja: 10 lat temu
Krajobraz przed ligą - Wisła Kraków Fot. Transfery.info
Jarosław Matoga
Jarosław Matoga Źródło: Transfery.info

Liga rozpocznie się już za moment, w związku z tym przyjrzeliśmy się przygotowaniom poszczególnych zespołów do zmagań w Ekstraklasie, analizując ich nadzieje i obawy związane ze startem rodzimych rozgrywek.

Tym razem na tapetę wzięliśmy ekipę Wisły Kraków. Największe rozczarowanie ostatnich miesięcy w T-Mobile Ekstraklasie. W nadchodzących rozgrywkach nowy trener "Białej Gwiazdy", Franciszek Smuda, będzie chciał przywrócić dawny blask zespołowi z Krakowa. 

TRANSFERY
 
Zgodnie z przedsezonowymi zapowiedziami w Wiśle doszło do "wietrzenia szatni". Klub opuściło wielu zawodników z wysokimi kontraktami, a Jacek Bednarz wspólnie z trenerem Franciszkiem Smudą podjęli decyzję o wieloetapowym wzmacnianiu składu przez najbliższe dwa lata. W obecnym okienku transferowym „Biała Gwiazda” pozyskała jedynie Fabiana Burdenskiego oraz powracającego z wypożyczenia z Niecieczy, Michał Nalepę. Blisko zakotwiczenia w Krakowie jest również Ostoja Stjepanović oraz José Rafael Romo Pérez. Obaj wspomniani zawodnicy przechodzili w ostatnich dniach testy medyczne, a ich przyszłość ma wyjaśnić się przed startem ligi. Dodatkowo, Smuda zapowiedział, że nie zamierza się śpieszyć z decyzjami transferowymi, przypominając, że okienko trwa do końca sierpnia. Pod Wawelem wyczekiwany jest nowy lewy obrońca, którym ma zostać Wilda-Donalda Guerriera, przebywający obecnie na  turnieju o Złoty Puchar CONCACAF. Wisła Kraków w trwającym okienku transferowym stała się obiektem drwin kibiców z całej Polski, po tym jak na testy został zaproszony Rumun, który podszywał się pod zawodowego piłkarza. Dodatkowo, angażu w Krakowie szukało wielu zagranicznych graczy, z których żaden nie zaimponował trenerowi Smudzie.
 
NAJWIĘKSZY ATUT
 
Brak wysokich oczekiwań wobec zespołu oraz chęć wyjścia z kryzysu sportowego. W Krakowie wszyscy wiedzą, że w nowym sezonie wyniki muszą być zdecydowanie lepsze, niż w poprzednich dwóch. Zespół oparty jest na zawodnikach, którzy od wielu lat są graczami Wisły. Połączenie doświadczenia z kilkoma młodszymi zawodnikami może dać Wiśle bardzo ciekawy efekt. W poprzednich rozgrywkach z dobrej strony pokazali się reprezentacji Polski w grupach młodzieżowych, Paweł Stolarski, Alan Uryga oraz Michał Chrapek. W nadchodzącym sezonie będą mieli szansę udowodnić swoją przydatność w drużynie. W takiej sytuacji Wiśle nie grozi raczej możliwość, że zawodnicy będą „przechodzić koło meczu”. Należy przecież pamiętać, że na papierze skład Wisły prezentuje się bardzo solidnie, a poprawa wyników to być może tylko kwestia czasu. Jacek Bednarz przed startem sezonu wielokrotnie podkreślał, że Wisła Kraków jest w gruntownej przebudowie. W poprzednich rozgrywkach działacze klubu pracowali nad naprawą sytuacji finansowej, zaś w najbliższych miesiącach Wisła ma notować progres sportowy. „Biała Gwiazda” ma grać w przyszłym sezonie o najwyższe cele, jednak nikt przy Reymonta nie celuje póki co w „majstra”.
 
NAJWIĘKSZE ZAGROŻENIE
 
Zbyt krótka ławka rezerwowych. Pierwsza skład Wisły Kraków wygląda raczej solidnie. Jeśli w Krakowie znajdą wreszcie napastnika i lewego obrońcę z prawdziwego zdarzenia to meczową jedenastkę trener Smuda będzie mógł ułożyć w stosunkowo mocnym zestawieniu. Gorzej będzie natomiast, jeśli w trakcie sezonu podstawowym zawodnikom przydarzą się dłuższe kontuzje czy pauzy za kartki. Wówczas „Franz” może mieć niezły ból głowy. Wisła usilnie próbowała zmniejszyć listę płać do minimum, zapominając, że w nowym sezonie kluby T-Mobile Ekstraklasy czeka więcej meczów, niż dotychczas, a ławka rezerwowych krakowskiego zespołu jest najkrótsza od niepamiętnych czasów. 
 
WYNIKI SPARINGÓW
 
Nielba Wągrowiec – WISŁA 3:4 (samobójcze x2, Boguski, Małecki)
WISŁA  – Zawisza Bydgoszcz 1:1 (Boguski)
WISŁA - Omónia Nikozja 3:0 (Małecki, Sarki, Celin)
WISŁA – Lech Poznań 1:2 (Boguski)
GKS Katowice – WISŁA 1:1 (Wilk)
Limanovia Limanowa – WISŁA 2:1 (Celin)
 
PRZEWIDYWANA JEDENASTKA: