5-latek dzwoni do klubu z Ligi Mistrzów. „Przepraszam, nie będzie mnie na meczu”
2016-10-19 17:01:29; Aktualizacja: 8 lat temuOkazuje się, że Celtic ma bardzo wiernych fanów, a na pewno jednego.
"Daily Record" opisuje historię pięcioletniego Louis Kayes, który nie mógł pojawić się na ligowym meczu przeciwko Motherwell. Okazuje się, że chłopiec był bardzo przejęty całą sytuacją i postanowił zadzwonić do klubu, by wytłumaczyć się ze swojej nieobecności. Na łamach dziennika całość relacjonuje jego mama.
- Widziałam Louisa z moim telefonem. Miał włączony tryb głośnomówiący i usłyszałam, że "Celtic FC dziękuje za rozmowę".
- Zapytałam się: "wiesz co robisz? to będzie kosztowało fortunę!". On spokojnie odparł, że chciał tylko wyjaśnić, dlaczego nie będzie na meczu.Popularne
- Chwilę wcześniej rozmawialiśmy, że z racji urodzinowej imprezy kolegi przegapi wizytę na stadionie. Był tak smutny, że postanowił się wytłumaczyć. Prosił o rozmowę z Brendanem Rodgersem i Scottem Brownem.
- Gdy byliśmy w drodze do jego kolegi, martwił się, że trener i kapitan zobaczą, że nie ma go na trybunach i będzie im przykro.