14 bramek w sezonie, może trafić do Widzewa Łódź. Transfer tylko pod jednym warunkiem

2025-06-15 18:01:12; Aktualizacja: 1 godzina temu
14 bramek w sezonie, może trafić do Widzewa Łódź. Transfer tylko pod jednym warunkiem Fot. Krywbas Krzywy Róg
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: sport.ua

Zgodnie z ostatnimi doniesieniami Widzew Łódź interesuje się sprowadzeniem Jehora Twerdochłiba z Krywbasu Krzywy Róg. Do transferu bramkostrzelnego pomocnika dojdzie tylko w przypadku aktywowania klauzuli odstępnego. „Nie planujemy go sprzedawać, ale...” - wyjaśnił dyrektor generalny ukraińskiego klubu Wołodymyr Bajenko, cytowany przez sport.ua.

Choć 24-latek uzbierał już spore doświadczenie w krajowej Ekstraklasie, dopiero minione rozgrywki pozwoliły mu w pełni rozwinąć skrzydła. Zanotował aż 14 bramek, co pozwoliło mu wskoczyć na drugie miejsce w klasyfikacji strzelców. Warto zaznaczyć, że mowa tutaj o pomocniku, który swobodnie operuje na całej długości środkowej formacji. 

Wedle ostatnich informacji sprowadzeniem gwiazdy Krywbasu Krzywy Róg zainteresował się, a jakże, Widzew Łódź.

W tej sytuacji szalejący na rynku przedstawiciel Ekstraklasy będzie musiał liczyć się z dużym wydatkiem. Ukraiński klub nie przewiduje bowiem żadnych negocjacji. Do transferu dojdzie tylko, jeśli zostanie aktywowana klauzula wykupu.

- Jeśli chodzi o Jehora. Nie planujemy go sprzedawać, ale w kontrakcie jest klauzula. Jeśli jakiś klub ją aktywuje, nie będziemy mogli nic zrobić. To był jeden z warunków jego podpisania i to jest normalne. Kiedy wzięliśmy, potrzebował prawie roku, aby się przystosować. A teraz pokazuje bardzo dobrą grę. Mamy nadzieję, że tak będzie dalej - wyjaśnił dyrektor generalny Krywbasu Wołodymyr Bajenko, cytowany przez sport.ua.

- Na 100 procent nie chcemy go sprzedawać. Jest tylko jedna opcja - klauzula i to wszystko - dodał po chwili.

Jak wcześniej podawał Piotr Słonka, znany pod pseudonimem BuckarooBanzai, wspomniana opcja zostanie najprawdopodobniej uruchomiona przy wpłacie 1,5 miliona euro. Widzew musiałby więc wyrównać swój rekord zakupowy, ustanowiony niedawno podczas zakontraktowania Mariusza Fornalczyka.