15 lat od śmierci Krzysztofa Nowaka

2020-05-26 10:19:02; Aktualizacja: 4 lata temu
15 lat od śmierci Krzysztofa Nowaka Fot. VfL Wolfsburg
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info | VfL Wolfsburg

Krzysztof Nowak musiał przedwcześnie zakończyć swoją przygodę z futbolem i z powodu stwardnienia zanikowego bocznego zmarł 26 maja 2005 roku. Dziś mija 15 lat od śmierci wszechstronnego pomocnika.

Krzysztof Nowak rozpoczynał swoją przygodę z futbolem w Sokole Pniewy, gdzie stopniowo zyskiwał sobie coraz większą rozpoznawalności, która w krótkim odstępie czasu zapewniła mu transfery do Legii Warszawa, Club Athletico Paranaense i VfL Wolfsburg.

W tym ostatnim klubie osiedlił się na dobre i występował w jego barwach formalnie od 1998 do 2002 roku, mimo że swój ostatni mecz w drużynie popularnych „Wilków” rozegrał w lutym 2001 roku przeciwko Herthcie (3:1).

Środkowy pomocnik nie mógł w późniejszym okresie wybiegać na niemieckie boiska, ponieważ zdiagnozowano u niego ALS (stwardnienie zanikowe boczne), które uniemożliwiało mu normalne funkcjonowanie i zmusiło go do przedwczesnego zakończenia kariery w momencie, w którym poważne zainteresowanie jego usługami przejawiał Bayern Monachium.

Przedstawiciele VfL Wolfsburg nie mogli sobie pozwolić na pozostawienie swojego piłkarza samemu sobie i w dalszym ciągu wspierali go w walce z chorobą oraz pomogli stworzyć Fundację Krzysztofa Nowaka, która pomaga osobom cierpiącym na stwardnienie zanikowe boczne.

Organizacja, której członkiem jest między innymi były klubowy kolega Nowaka - Roy Präger, nie zapomina o dziesięciokrotnym reprezentancie Polski i rok rocznie organizuje 26 maja spotkanie na Cmentarzu Leśnym w Wolfsburgu, gdzie wspomina piłkarza, który zyskał sobie przydomek - „Numer 10 serc”.