17-latek był bardzo blisko powołania do seniorskiej reprezentacji Polski

Michał Probierz portalowi SlaskiSport.pl zdradził, że bardzo blisko otrzymania powołania na czerwcowe zgrupowanie był Dominik Sarapata, który był odkryciem rundy wiosennej w Górniku Zabrze.

Michał Probierz na czerwcowe starcia z Mołdawią oraz Finlandią wysłał powołania do dwóch debiutantów - Mateusza Skrzypczaka z Jagiellonii Białystok, który najprawdopodobniej już w piątek zaliczy swój pierwszy występ z orzełkiem na piersi, oraz Oskara Repki z GKS-u Katowice.

Jak się okazuje, niewiele zabrakło, by do tego grona dołączył też 17-letni Dominik Sarapata. Byłby on zdecydowanie najmłodszym kadrowiczem, bo na obecnym zgrupowaniu ten tytuł należy do Maxiego Oyedele, który od pomocnika Górnika Zabrze starszy jest aż o trzy lata.

- Bardzo blisko otrzymania powołania był Dominik Sarapata. Oglądaliśmy go. Miał jednak dość słabą końcówkę sezonu i wypadł z obiegu. Mieliśmy pewne myśli, żeby sprawdzić go na miejscu - powiedział Probierz portalowi SlaskiSport.pl.

Popularne

Previous

To się dzieje! Raków Częstochowa sięga po zwolnionego trenera z Ekstraklasy

Nowy trener Legii Warszawa nadchodzi. Po owocnych rozmowach znalazł mieszkanie

Ranking UEFA: Polska rozpoczyna sezon 2025/2026 na... 13. miejscu!

Ángel Rodado „zaprezentowany” władzom klubu Ekstraklasy

Wiadomość Ángela Rodado do kibiców Wisły Kraków po finiszu sezonu

To będzie nowy klub Vladana Kovačevicia?! Jest mocnym kandydatem

Ten transfer Legii Warszawa nie zrobił wrażenia na Lechu Poznań. „Nas też stać na taki”

Mateusz Skrzypczak z hitowym transferem w Ekstraklasie?!

Next

17-latek jest odkryciem rundy wiosennej w Górniku Zabrze. Po odejściu z klubu Damiana Rasaka Jan Urban nieoczekiwanie postawił właśnie na Saraptę, który wcześniej nie miał na swoim koncie nawet debiutu w trójkolorowych barwach. Pomocnik wystąpił w każdym meczu Górnika w 2025 roku - w 16 spotkaniach spędził na murawie ponad 1200 minut i zanotował bramkę oraz asystę.

Swoją postawą Sarapata podobno zwrócił już uwagę działaczy Interu Mediolan, ale po zakończeniu rozgrywek przedłużył swój kontrakt z 14-krotnym mistrzem Polski do połowy 2028 roku. Górnik w najbliższym czasie nie ma zamiaru sprzedawać swojego diamentu.