37-letni Ángel Di María zaskoczy jeszcze jednym transferem?! Są nim mocno zainteresowani

Ángel Di María po powrocie do Benfiki udowodnił, że zostało mu jeszcze trochę paliwa w baku. 37-latek został właśnie połączony z zaskakującym transferem do CF América - donosi Telemundo Deportes.

Skrzydłowy z Rosario notuje swój drugi sezon po powrocie do Benfiki. Radzi sobie w nim naprawdę nieźle. Na przestrzeni 32 spotkań aż 14-krotnie trafił do siatki. Jego dorobek zdobi dodatkowo osiem asyst. Prawdopodobnie byłby jeszcze lepszy, gdyby nie kontuzja mięśniowa, z którą zmaga się od początku lutego.

Na ten moment nie wiadomo, jak potoczy się najbliższa przyszłość weterana. Obecna umowa wiążąca go z „Orłami” obowiązuje tylko do końca czerwca. Niewykluczone, że nie zostanie przedłużona.

Ángel Di María nie ukrywa, że chciałby na koniec kariery wrócić do macierzystego Rosario Central. To jednak jeszcze nie ten moment. 

Popularne

Previous

Mateusz Borek wróży klubowi z Ekstraklasy wielki sukces. „Realnie wkrótce powalczy o mistrzostwo Polski”

Szykuje się powrót do Legii Warszawa?! „Jeden z najlepszych w ostatnich dwóch kolejkach”

Jagiellonia Białystok nie chce puścić go na zgrupowanie reprezentacji Polski. „Mamy z tym problem”

Gracz Legii Warszawa wywołał burzę tymi słowami. „Takich ludzi trzeba się z tego klubu pozbyć”

„Musi odejść latem”. Kibice Lecha Poznań mają go dość

To jego koniec w Legii Warszawa?! „Musi przyzwyczaić się do ławki”

Wyjaśnione. Już wiadomo, co z Vladanem Kovačeviciem

To cel transferowy Afimico Pululu

Next

Telemundo Deportes donosi, że bardzo duże zainteresowanie mistrzem świata podtrzymuje CF América. Jakiś czas temu informowała o tym także „A Bola”. 

Meksykański klub byłby w stanie zaproponować byłemu graczowi Realu Madryt, Manchesteru United, Paris Saint-Germain czy Juventusu atrakcyjny, gwiazdorski kontrakt. Mógłby liczyć na jedną z największych pensji w całej lidze. Kwota na umowie byłaby zbliżona do tej, którą pobierają Sergio Canales, Sergio Ramos czy James Rodríguez.

Na drodze do transferu może jednak stanąć sam Di María. Do tej pory myślał on głównie o pozostaniu w Europie jeszcze przynajmniej przez rok. Zgodnie z pierwotnymi planami dopiero po tym okresie miałby zaliczyć wielki powrót do Rosario.