„Absolutna bzdura”. Takiego ruchu autorstwa Lecha Poznań nie będzie
2025-07-10 18:21:48; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
W czwartek ukazały się doniesienia sugerujące możliwość dołączenia przez Karola Linetty'ego do Lecha Poznań w ramach krótkoterminowej umowy. Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl wykluczył ten scenariusz.
Tego lata do Lecha Poznań wrócili już Robert Gumny i Mateusz Skrzypczak. Pierwszy zrobił to na zasadzie wolnego transferu po rozstaniu z Augsburgiem, a ponowny angaż drugiego będzie kosztował klub 900 tysięcy euro. Takie pieniądze spłyną na konto Jagiellonii Białystok.
Media mniej lub bardziej intensywnie łączyły z „Kolejorzem” kolejnych zawodników, którzy w przeszłości byli już z nim związani. Wiadomo na przykład, że jego szeregów przynajmniej na razie nie zasili Tymoteusz Puchacz.
Prawdopodobieństwo transferu na podobnym poziomie zostało wcześniej określone również w kontekście Karola Linetty'ego. W czwartek ukazała się jednak informacja o rzekomych nieformalnych rozmowach dotyczących jego potencjalnego dołączenia do Lecha w ramach krótkoterminowej umowy. Kooperacja miałaby zakładać pomoc piłkarza w trakcie eliminacji europejskich pucharów i ewentualne szybkie odejście w przypadku pojawienia się atrakcyjnej oferty zagranicznej. Popularne
- To jest absolutna bzdura. Nigdy nie było takich rozmów. Nie brano czegoś takiego pod uwagę, bo to jest niepoważne z obu stron - skwitował sprawę Tomasz Włodarczyk w programie „Okno Transferowe” na kanale Meczyki.pl na YouTubie.
30-letni Linetty jest obecnie do wzięcia bez kwoty odstępnego po wygaśnięciu kontraktu z Torino.
Jego powrót do poznańskiego klubu w tym oknie ewentualnie będzie możliwy tylko, jeśli z biegiem czasu faktycznie nie dostałby żadnej interesującej go propozycji, natomiast tu i teraz nie ma takiego tematu.
***