Absurdalne zachowanie Tottenhamu Hotspur. Po porażce z kibicami skonfrontował się... wypożyczony 19-latek [WIDEO]

Nie ma wątpliwości, że Tottenham Hotspur rozgrywa jeden z najgorszych sezonów w ostatnich latach. Ciężaru odpowiedzialności za porażki nie potrafią dźwigać największe gwiazdy, o czym świadczy scena z ostatniego ligowego meczu przeciwko Fulham.

„Koguty” pod wodzą Ange'a Postecoglou od dłuższego czasu przechodzą ogromny kryzys. Pozostają jedynie w grze o Puchar Ligi Europy. Wygranie tego turnieju to jedyna przepustka, która zagwarantuje im udział na arenie międzynarodowej w następnym sezonie.

W Premier League już nie mają czego szukać. Z dorobkiem 34 punktów po 29 kolejkach przesiadują dopiero na 14 miejscu w tabeli. Strata do strefy europejskiej jest tak duża, że – praktycznie rzecz ujmując – nie mają już czego szukać.

Londyńczycy postarają się jeszcze zrehabilitować po przerwie na reprezentacje. To, co mogło zaniepokoić kibiców tej drużyny, to postawa ich ulubieńców.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski zaskoczył FC Barcelonę. „Tego się nie spodziewali”

Przeżywa bardzo trudne chwile po odejściu z Legii Warszawa. Odpadł z czwartoligowcem

Dzieje się! Gonçalo Feio dopina sensacyjny powrót do Ekstraklasy

„Nie okazujesz mi szacunku”. Spięcie z udziałem trenera Lechii Gdańsk

Wielki debiut w Lechu Poznań?!

POTWIERDZONE: Tyle Efthymios Koulouris zarabiał w Pogoni Szczecin

Z tym klubem Ekstraklasy Alex Haditaghi nie zamierza utrzymywać dobrych relacji. „Nie spodobało mi się to”

„Ulubiony” przez kibiców Legii Warszawa duet przestanie istnieć? Oni mogą odejść

Next

Po porażce na Craven Cottage 0-2 fani zgromadzeni w sektorze gości czekali na podejście piłkarzy, aby mogli wysłuchać tego, co mają im do powiedzenia.

Co się okazało? Oburzenie i krytykę za grę zespołu wziął na siebie wypożyczony z Bayernu Monachium Mathys Tel.

– Musimy się trzymać razem – taki główny przekaz poleciał ze strony 19-letniego napastnika.

Mathys Tel: “We need to be together.” pic.twitter.com/MBTSspv5eR

— Spurs Army (@SpursArmyTweets) March 16, 2025

Kibice docenili pojednawczą próbę Francuza. Po odejściu od trybuny tłum skandował mu gromkie: „hero! (pol. bohater!)”.

Z relacji profilu Spurs Army wynika również, że w reakcji na gwizdy i buczenia kibiców James Maddison, jeden z kapitanów zespołu, podniósł jedynie kciuki w górę w geście przyjęcia reakcji, po czym zszedł do szatni.