„Afera koszulkowa” przed meczem Wisły Kraków. Musiał zareagować sędzia
2025-09-30 07:56:17; Aktualizacja: 2 godziny temu
Wisła Kraków odniosła kolejne zwycięstwo w lidze. Tym razem z pozycji gospodarza pokonała Polonię Bytom. Jak się okazuje, przed startem poniedziałkowej konfrontacji doszło do pewnego zamieszania. Goście chcieli zagrać w domowych, niebiesko-czerwonych strojach. Sprawę musiał wyjaśnić sędzia - relacjonował na antenie TVP Sport Mateusz Borek.
Wisła wróciła na dobrą ścieżkę. Po porażce z Miedzią Legnica, a następnie remisie z Odrą Opole udało jej się wygrać w trzech kolejnych spotkaniach - w Pucharze Polski z Odrą Bytom Odrzański, a także w lidze z Górnikiem Łęczna i Polonią Bytom.
Wbrew pozorom poniedziałkowe starcie z beniaminkiem nie należało do łatwych. „Biała Gwiazda” przeważała, ale nie potrafiła przez długi czas zamienić tego na gola. Dopiero w 70. minucie do siatki trafił James Igbekeme.
Wisła umocniła się więc na pierwszej pozycji w tabeli. Polonia z pewnością nie ma się, czego wstydzić, gdyż na ten moment tkwi na czwartej lokacie.Popularne
Jak zdradził na antenie TVP Sport Mateusz Borek, przed rozpoczęciem meczu doszło do pewnego zamieszania. Otóż na grę w domowych, niebiesko-czerwonych strojach naciskali zawodnicy z Bytomia. Sędzia Damian Sylwestrzak wybił im ten pomysł z głowy.
„Jak poinformował Mateusz Borek w trakcie transmisji z meczu Wisła Kraków - Polonia Bytom na antenie TVP Sport przed startem spotkania była afera koszulkowa. Goście chcieli grać w niebiesko-czerwonych strojach. W każdym razie sędzia na to nie pozwolił. Tym samym bytomianie musieli zagrać w alternatywnym zestawie” - napisał na platformie X Luka Pawlik.
Jak poinformował @BorekMati w trakcie transmisji z meczu #WISBYT na antenie @Sport_tvppl przed startem spotkania była afera koszulkowa. Goście chcieli grać w niebiesko-czerwonych strojach. W każdym razie sędzia na to nie pozwolił. Tym samym bytomianie musieli zagrać w…
— Luka Pawlik 🇵🇱 🇮🇹 (@LukaPawlik) September 29, 2025