Afera w PZPN. Prezes Cezary Kulesza na podsłuchu. Związek wydał oświadczenie [OFICJALNIE]

PZPN wydał komunikat na temat medialnych doniesień o znalezieniu podsłuchu w gabinecie prezesa Cezarego Kuleszy.

18 sierpnia doszło do zmian na stanowisku prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Wtedy to Zbigniewa Bońka zastąpił były sternik Jagiellonii Białystok - Cezary Kulesza.

59-latek zdążył już zadomowić się w nowym otoczeniu i związku z tym zlecił zewnętrznej firmie przeprowadzenie kontroli w między innymi swoim gabinecie pod kątem umieszczenia w nim ewentualnych urządzeń podsłuchowych. Ku jego zdziwieniu w obudowie grzejnika znaleziono... urządzenie radiowe, o czym jako pierwszy poinformował Piotr Nisztor.

O całej sytuacji niemalże natychmiast zawiadomiono organy ścigania, które postarają się ustalić, kto i w jaki sposób zamontował podsłuch, a także komu zależało na wynoszeniu poufnych informacji z biura prezesa.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Mateusz Borek: To najlepszy trener pracujący w Polsce

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Wszystko wskazuje na to, że celem był wspomniany Kulesza. Skąd ta pewność? Specyfika wspomnianego podsłuchu powoduje, że może on działać tylko przez 90 dni, co wyklucza, by pozostało po Zbigniewie Bońku.

Na przekazane doniesienia bardzo szybko zareagował PZPN i opublikował stosowne oświadczenie na ten temat.

„W piątek, 8 października 2021 roku w godzinach wieczornych, podczas rutynowej kontroli w biurze prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezarego Kuleszy, wykryte zostało urządzenie podsłuchowe. Sprawa została przekazana odpowiednim organom, które zabezpieczyły ślady i rozpoczęły dalsze czynności. O sprawie będziemy informować w kolejnych komunikatach” - czytamy na stronie związku.

Sprawa podsłuchu powinna zostać niebawem wyjaśniona, ale zanim do tego dojdzie to swój mecz rozegra reprezentacja Polski. Podopieczni Paulo Sousy zmierzą się w sobotni wieczór z San Marino. Początek starcia o 20:45.