Afimico Pululu otrzymał wsparcie od piłkarza Legii Warszawa. Gorąco po meczu
2025-09-25 08:32:35; Aktualizacja: 3 godziny temu
Legia Warszawa mierzyła się w środę z Jagiellonią Białystok przy Łazienkowskiej. Po meczu Afimico Pululu oświadczył, że został ofiarą rasizmu. Jego wpis na Instagramie podał dalej Steve Kapuadi, który również był zirytowany całą sytuacją.
Miniona środa obfitowała w dwa zaległe spotkania szóstej kolejki Ekstraklasy. W jednym z nich Legia Warszawa podejmowała na własnym stadionie Jagiellonię Białystok.
Stołeczna drużyna była w tym meczu stroną dominującą, ale mimo stworzonych sytuacji nie zdołała zdobyć ani jednej bramki. Spotkanie zakończyło się więc bezbramkowym remisem.
Po końcowym gwizdku zrobiło się głośno na temat sytuacji z udziałem Afimico Pululu oraz kibiców Legii, którzy w pewnym momencie zaczęli rzucać w kierunku napastnika obraźliwe słowa.Popularne
Pululu z tego powodu po zakończonym pojedynku postanowił umieścić na swoim Instagramie wpis i zdenerwowany przekazał w nim, że ponownie został ofiarą rasizmu.
„Ciągle to samo, nic się nie zmienia!! Wciąż macie zamknięte oczy. Obudźcie się, proszę! Jestem czarnoskóry. Jestem dumny z bycia czarnym i Afrykaninem! Nie pierwszy raz przytrafia mi się to na tym stadionie, ale dość tego !! Jestem tutaj, aby cieszyć się futbolem, nic więcej” - napisał.
Jak się okazuje, gracza Jagiellonii w tej sytuacji postanowił wesprzeć występujący w warszawskiej ekipie Steve Kapuadi. Panowie bardzo dobrze się znają, ponieważ obaj reprezentują Demokratyczną Republikę Konga.
Kapuadi podał na swoim Instagramie powyższy wpis Pululu, dodając jeszcze do tego emotikony, które jasno sugerują, że również jest zirytowany całą sprawą.
#LEGJAG Oho! Nawet piłkarz @LegiaWarszawa Steve Kapuadi wsparł @Afimico10 Pululu po dzisiejszych wydarzeniach przy Łazienkowskiej. 👏👏👏 pic.twitter.com/ramCP2tB41
— Kuba Seweryn (@KubaSeweryn) September 24, 2025