Alexis stracił prawo jazdy. Wszystko przez nadmierną prędkość

Alexis stracił prawo jazdy. Wszystko przez nadmierną prędkość fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Marca

Alexis Sánchez nie będzie miło wspominał marcowego zgrupowania reprezentacji Chile. I to nie tylko przez porażkę swojej drużyny z Argentyną.

Chile przegrało z „Albicelestes” w piątek. Jedyną bramkę, już w 16. minucie spotkania, zdobył Leo Messi, który wykorzystał karnego. Sánchez przebywał na murawie przez pełne 90 minut, ale nie potrafił wpłynął na wynik meczu. Przegrana mocno skomplikowała sytuację „La Roja” w tabeli eliminacji mistrzostw świata. W tym momencie Chilijczycy zajmują w niej szóste miejsce.

Do niezbyt miłego incydentu z udziałem gwiazdora Arsenalu doszło już w sobotę, gdy Chilijczycy otrzymali wolne. Właśnie wtedy 28-latek został złapany przez policję w okolicach stolicy Chile, Santiago. Przyczyna? Piłkarz jechał z nadmierną prędkością. W miejscu, w którym obowiązywało ograniczenie do 120 km/h, jego licznik miał wskazywać 155 km/h.


Sánchezowi natychmiast odebrano prawo jazdy. Oprócz tego, 12 kwietnia będzie musiał stawić się w ojczyźnie na rozprawie, która rozstrzygnie o ostatecznej karze.


Wcześniej, bo w najbliższą środę jego reprezentacja zmierzy się w bardzo ważnym z jej punktu widzenia kolejnym meczu eliminacyjnym z Wenezuelą.  

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy