26-letni Pereira na Old Trafford trafił w 2012, opuszczając rezerwy PSV Eindhoven. Ofensywny pomocnik przechodził do Manchesteru z łatką dużego talentu, którym finalnie nie raczył zbyt często kibiców, stając się zawodnikiem o marginalnym znaczeniu.
Po latach wypożyczeń Brazylijczyk w końcu opuści definitywnie „Czerwone Diabły”, wiążąc się z Fulham.
Angaż Pereiry ma pochłonąć z budżetu ekipy z Craven Cottage 10 milionów funtów plus dodatkowe trzy miliony w postaci różnych bonusów.
26-latek w zachodnim Londynie ma docelowo występować do 30 czerwca 2026 roku.
Zawodnik, mający belgijskie korzenie, przeszedł już wszelkie niezbędne badania, a więc potwierdzenie transferu powinno nadejść niedługo.
Tym samym jednokrotny reprezentant „Canarinhos” odrzuca zaloty Flamengo, w którym spędził ostatni rok na wypożyczeniu, chcąc kontynuować swoją karierę w Anglii.
Andreas Pereira kończy przygodę z Manchesterem United, zaliczając w jego barwach 75 spotkań, okraszonych czterema bramki i pięcioma asystami.
Fulham przystąpi do nowego sezonu jako beniaminek Premier League, po tym jak pewnie wywalczył sobie awans z Championship, imponując szczególnie swoją siłą ofensywy - zespół strzelił 106 bramek w samej lidze.