Odkąd było wiadomo, że skrzydłowy lub ofensywny pomocnik nie zostanie na Parc des Princes, „Stara Dama” postanowiła skontaktować się z piłkarzem i zaoferowała mu współpracę.
Początkowo rozmowy układały się bardzo dobrze, ale kiedy po reprezentanta „Albicelestes” zgłosiła się FC Barcelona, sytuacja uległa zmianie. Zawodnik zaczął mieć wątpliwości.
Turyńczycy nie chcieli czekać w nieskończoność, dlatego wyznaczali deadline, który miał miejsce przed tygodniem. Gracz nie odpowiedział i tak jakby zapadł się pod ziemie.
Kilkudniowa cisza mogła wskazywać na to, że z transferu nici. Niespodziewanie jednak szanse na operacje wzrosły.
Jak podaje „La Gazzetta dello Sport”, 34-latek ponownie otworzył się na przeprowadzkę do Włoch, w efekcie czego negocjacje znacznie przyśpieszyły. Dziś do ustalenia są już ostatnie szczegóły.
Mowa o umowie ważnej do 30 czerwca 2023 roku z pensją na poziomie siedmiu milionów euro za sezon.
W poprzedniej kampanii Ángel Di María rozegrał 31 spotkań, zdobył pięć bramek i zanotował 9 asyst.