Ángel Rodado znów miał szansę wylądować w Ekstraklasie. „Z różnych przyczyn to nie wyszło”
2025-03-08 13:49:11; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Lech Poznań podjął jeszcze jedną próbę pozyskania Ángela Rodado z Wisły Kraków w trakcie zimowego okna transferowego. Ta ponownie zakończyła się niepowodzeniem, o czym otwarcie powiedział dyrektor sportowy Tomasz Rząsa w rozmowie z Michałem Zawadzkim w TVP Sport.
28-letni napastnik jest bez wątpienia najjaśniejszą postacią występującą na zapleczu polskiej Ekstraklasy. Z tego też powodu przy okazji ostatnich okienek transferowych cieszył się sporym zainteresowaniem ze strony reprezentantów naszej elity czy zagranicznych ekip.
Przedstawiciele „Białej Gwiazdy” zdołali jednak odeprzeć wszelkie ataki i przynajmniej do zakończenia bieżących rozgrywek mogą cieszyć się z kontynuowania współpracy z hiszpańskim snajperem.
W przypadku braku wywalczenia awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej wydaje się wątpliwe, by do kolejnych zmagań przystąpił w koszulce Wisły Kraków. Zwłaszcza, że już nie raz w jego kierunku spoglądał walczący o mistrzostwo kraju Lech Poznań.Popularne
Dyrektor sportowy Tomasz Rząsa przyznał kilka miesięcy temu, że „Kolejorz” zabiegał o Ángela Rodado przed startem sezonu i ponowił zainteresowanie nim przed paroma tygodniami przy okazji zimowego okresu transferowego.
- Nie ukrywaliśmy, że rozmawialiśmy na temat Angela Rodado. Próbowaliśmy podejść również do tego tematu. To zawodnik bardzo doświadczony, który na dzisiaj mógłby podjąć rywalizację. Kwestie negocjacji i zawiłości transferowych są niezmierzone. Z różnych przyczyn to nie wyszło - stwierdził działacz w rozmowie z Michałem Zawadzkim w TVP Sport.
Jednocześnie przedstawiciel Lecha Poznań wyraził zadowolenie z dokonanych zmian w kadrze przed startem rundy wiosennej.
- Zimą zrealizowaliśmy nasze cele. Chcieliśmy zwiększyć rywalizację w kadrze na niektórych pozycjach. Wiedzieliśmy, gdzie możemy się poprawić. Okienko zimowe jest dużo trudniejsze niż letnie. Zrealizowaliśmy cele i jesteśmy zadowoleni. Zrobiliśmy to na „piątkę”, ale wiosną wpłynie wiele składowych i dopiero potem będziemy mogli ocenić, jakie tak naprawdę było to okienko - powiedział, odnosząc się do przybyć Mario Gonzáleza, Rasmusa Carstensena, Gísli Thórdarson i Bartłomieja Barańskiego (dołączy do klubu latem, bo trafił na powrotne wypożyczenie do Ruchu Chorzów) oraz wykupu Patrika Wålemarka za rekordowe 1,8 miliona euro z Feyenoordu Rotterdam.
Z kolei Rodado może pochwalić się zanotowanie 24 trafień i 10 asyst w 32 występach w bieżących rozgrywkach.