Antonio Conte wraca do gry! Prezentacja Włocha kwestią godzin

2021-11-02 09:35:29; Aktualizacja: 3 lata temu
Antonio Conte wraca do gry! Prezentacja Włocha kwestią godzin Fot. cristiano barni / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Gianluca Di Marzio | Fabrizio Romano

Antonio Conte powinien wkrótce zostać zaprezentowany jako nowy menedżer Tottenhamu - przekonują Gianluca Di Marzio oraz Fabrizio Romano.

52-letni szkoleniowiec został w ostatnim czasie przypomniany na łamach mediów w związku z byciem głównym kandydatem do ewentualnego zastąpienia Ole Gunnara Solskjæra w Manchesterze United.

Norweg dostał jednak jeszcze szansę wyprowadzenia „Czerwonych Diabłów” z kryzysu i z zaistniałego faktu postanowił skorzystać ostatnio pokonany przez nich rywal w postaci Tottenhamu.

Klub z Londynu wydawał się być umiarkowanie zadowolony z dotychczasowych rezultatów odnoszonych przez zespół prowadzony przez Nuno Espírito Santo. Co prawda ostatnie wyniki osiągane przez „Koguty” nie napawały optymizmem, ale mimo to wydawało się, że Portugalczyk ma mocną pozycję w drużynie.

Taki stan rzeczy nie znalazł swojego odzwierciedlenia w rzeczywistości i 47-latek został pozbawiony zajmowanego stanowiska w poniedziałek, z którym zaczął być natychmiastowo łączony Antonio Conte.

Włoch pojawił się w ekspresowym tempie w Londynie i w przeciągu kilkunastu godzin osiągnął pełne porozumienie z przedstawicielami angielskiego zespołu, w którym ma przejąć stery już we wtorek.

Na taki rozwój wypadków wskazują Gianluca Di Marzio oraz Fabrizio Romano, którzy uważają, że Włoch podpisze 2 listopada umowę z „Kogutami” ważną do 30 czerwca 2023 roku z opcją przedłużenia o dodatkowe 12 miesięcy.

Tym samym dyrektor sportowy Fabio Paratici podjął drugą i tym razem skuteczną próbę sprowadzenia 52-latka do Tottenhamu, ponieważ zabiegał o niego już latem. Wówczas obie strony nie zdołały się dogadać w kwestii kluczowych warunków współpracy.

Conte odpowiadał poprzednio za wyniki Interu Mediolan, z którym rozstał się po zakończeniu ostatnich rozgrywek z uwagi na niezadowalającą go politykę transferową obraną przez władze aktualnego mistrza Włoch.