Antony walczy o wymarzony transfer. Skrzydłowy gotów pójść na duże ustępstwa
2025-06-21 11:11:52; Aktualizacja: 3 godziny temu
Antony zaliczył udane wypożyczenie do Realu Betis, a teraz marzy mu się definitywne rozstanie z Manchesterem United. W tym celu jest on gotów zejść mocno w kwestii zarobków - donosi „Manchester Evening News”.
Mimo dużych oczekiwań skrzydłowy nie zdołał podbić Old Trafford. Najpierw kibice zarzucali mu, że wykonuje on bezcelowe sztuczki techniczne, potem wypominali mu nieskuteczność. Jakby tego było mało, doszły oskarżenia o przemoc wobec kobiet. Czarę goryczy przelał fakt, że piłkarz wylądował na ławce rezerwowych.
Zimą Brazylijczyk postanowił skorzystać z oferty Realu Betis. Jak się okazało, był to doskonały ruch.
Hiszpański klimat zdecydowanie służył 25-latkowi, podobnie jak uwielbienie fanów.Popularne
To wszystko zaprocentowało znakomitymi występami okraszonymi dziewięcioma golami i pięcioma asystami.
„Los Verdiblancos” mocno chcieli zatrzymać Antony’ego, ale przegrany finał Ligi Konferencji znacznie osłabił ich pozycję negocjacyjną.
W tym momencie ciągle nie wiadomo, gdzie wyląduje lewonożny zawodnik, który niedawno odrzucił podejście Como 1907.
„Manchester Evening News” informuje, że szesnastokrotny reprezentant Brazylii robi wszystko, aby dopiąć swego i definitywnie opuścić Premier League.
Właśnie otworzył się on na duże ustępstwa w kwestii wynagrodzenia. Tygodniówka rzędu 150 tysięcy funtów może spaść o 30 procent.
Mowa zatem o sumie 105 tysięcy funtów, czyli około 122,5 tysiąca euro.
Wydaje się, że Real Betis nadal nie powiedział ostatniego słowa, a w grę wchodzić może wypożyczenie z opcją kupna.