Arkadiusz Piech na ratunek... czwartoligowcowi? Trwają negocjacje

Arkadiusz Piech prowadzi rozmowy w kwestii zaliczenia przeprowadzki z Górnika Polkowice do Korony Piaski - poinformował Szymon Mierzyński z „WP SportoweFakty”.

Zdobywca mistrzostwa Polski z Legią Warszawa z sezonu 2015/2016 oraz były gracz między innymi Ruchu Chorzów, Sivassporu, Zagłębia Lubin, AEL-u Limassol, Apollonu Limasol, Śląska Wrocław czy Odry Opole zbliża się coraz większymi krokami do zakończenia profesjonalnej kariery.

38-letni napastnik stara się jeszcze odwlec w czasie nadejście tego momentu. Pokazuje to fakt nawiązania we wrześniu ponownej współpracy z trzecioligowym Górnikiem Polkowice, gdzie w rundzie jesiennej zdążył zanotować dwa trafienia w dziewięciu występach.

Niewykluczone, że nie będzie mu już dane poprawić tego dorobku, ponieważ negocjuje zaliczenia przeprowadzki do zespołu występującego na niższym szczeblu, o czym poinformował Szymon Mierzyński z „WP SportoweFakty”.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Chodzi tu o Koronę Piaski, walczącą o utrzymanie w IV lidze w grupie wielkopolskiej.

Zakończyła ona pierwszą część zmagań na przedostatnim miejscu i zamierza zrobić wszystko, żeby tę pozycję zdecydowanie poprawić. Pokazują to między innymi już zrealizowane transfery w postaci Igora Jurgi (w przeszłości rezerwy Lecha Poznań i Warta Poznań) czy Łukasza Sierpiny (w przeszłości Korona Kielce czy Podbeskidzie Bielsko-Biała).

I teraz może dołączyć do nich czterokrotny reprezentant Polski, który stałby się bez wątpienia bohaterem największego zimowego transferu na tym poziomie rozgrywkowym w regionie.