Ekipa z Emirates Stadium nie może zaliczyć zakończonego już sezonu do udanych w swoim wykonaniu.
Utytułowany klub uplasował się poza strefą gwarantującą udział w międzynarodowych rozgrywkach na krajowym podwórku, ale na szczęście pokonał Chelsea (2:1) w finale Pucharu Anglii i dzięki temu wystąpi w Lidze Europy.
Przedstawiciele Arsenalu zamierzają naturalnie wykorzystać ten fakt do przekonania interesujących piłkarzy do związania z nimi swojej przyszłości i niewykluczone, że w niedalekim czasie szeregi angielskiego zespołu zasili trzech Brazylijczyków - Willian, Philippe Coutinho i Gabriel Magalhães.
Fabrizio Romano uważa, że „Kanonierzy” naciskają bardzo mocno na zakontraktowanie pierwszego z wymienionych graczy i są skłonni sprostać jego oczekiwaniom w kontekście długości zawartego porozumienia, które miałoby obowiązywać do połowy 2023 roku.
Wspomniany dziennikarz przekonuje, że ekipa z Emirates Stadium prowadzi zaawansowane rozmowy z zawodnikiem na temat ustalenia wysokości pobieranego przez niego wynagrodzenia. Jeżeli w tym aspekcie obie strony się dogadają, to wówczas przeprowadzka blisko 32-letniego skrzydłowego z Chelsea do Arsenalu stanie się praktycznie pewna.
W przypadku drugiego z wymienionych graczy nie trwają obecnie żadne negocjacje, ale nie jest żadną tajemnicą, że został on przed kilkoma dniami zaoferowany Arsenalowi i odniósł się w bardzo optymistyczny sposób do możliwości powrotu do Premier League, gdzie reprezentował już barwy Liverpoolu w latach 2013-2018.
W bardziej optymistyczny sposób do ewentualnych przenosin Philippe Coutinho z Barcelony do „Kanonierów” odnoszą się hiszpańskie media, które informują od pewnego czasu, że obie strony jednak rozmawiają ze sobą i są bliskie wypracowanie porozumienia dotyczącego wypożyczenia ofensywnego pomocnika.
Fabrizio Romano dodaje także, że klub z Londynu liczy się w dalszym ciągu w grze o zakontraktowanie Gabriela Magalhãesa. Do tej pory brazylijski defensor był najmocniej łączony z zasileniem szeregów Napoli. Włosi wstrzymują się jednak z dopinaniem szczegółów dotyczących pozyskania środkowego obrońcy, ponieważ w dalszym ciągu nie wiedzą, czy Kalidou Koulibaly pozostanie ich zawodnikiem.
Ten przestój w negocjacjach ma spróbować wykorzystać Arsenal, który nawiązał już kontakt z Lille. Całej sytuacji przygląda się także Manchester United, który do tej pory rozmawiał tylko z przedstawicielami piłkarza.
W przypadku 22-latka wszystkie zainteresowane nim zespoły muszą się liczyć z koniecznością wyłożenia na niego przynajmniej 20 milionów euro, co w przypadku „Kanonierów” może stanowić problem po tym, jak przedstawiciele drużyny poinformowali o konieczności rozstania z 55 pracownikami z powodu kryzysu finansowego wywołanego przez pandemię koronawirusa.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
