Artur Skowronek wprost o zamieszaniu z Kacprem Smoleniem. „Zrobiliśmy to ze względów czysto finansowych”

2022-05-10 08:12:00; Aktualizacja: 2 lata temu
Artur Skowronek wprost o zamieszaniu z Kacprem Smoleniem. „Zrobiliśmy to ze względów czysto finansowych” Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Zagłębie Sosnowiec

Trener Artur Skowronek odniósł się po spotkaniu Zagłębia Sosnowiec z Sandecją Nowy Sącz (3:3) do zamieszania wywołanego epizodycznym występem Kacpra Smolenia.

Utalentowany obrońca został desygnowały do gry w pierwszym składzie „Chłopców znad Brynicy” na poniedziałkowe starcie ligowe i po zaledwie... szesnastu sekundach opuścił plac gry na rzecz Szymona Sobczaka.

Epizodyczny występ 19-letniego zawodnika, który przechodzi obecnie rehabilitację po operacji zerwanych więzadeł krzyżowych, wywołał spore oburzenie, gdyż miał związek z zwiększeniem szans przez pierwszoligowego klubu na zgarnięcie funduszy z programu Pro Junior System.

Trener Artur Skowronek nie ukrywał zaistniałego faktu na pomeczowej konferencji prasowej, co budzi jeszcze większy niesmak w środowisku.

- Zmiana ta była przemyślana, była bardzo trudna. Rozumiemy krytykę, bo jest ona zasłużona. Ale zrobiliśmy ją, bo Kacper zaliczył dużo meczów i zrobiliśmy to ze względów czysto finansowych. Biorę tę krytykę na siebie, bo ja się na nią ostatecznie zgodziłem, ale to może być kwestia kilkuset tysięcy - stwierdził opiekun Zagłębia Sosnowiec.

Kacper Smoleń pojawi się zapewne jeszcze dwukrotnie na zapleczu Ekstraklasy w identycznej roli, ponieważ brakuje mu dwóch spotkań do wypełnienia limitu gwarantującego klubowi zgarnięcie około 500 punktów do rankingu Pro Junior System, w którym nagrody pieniężne otrzyma siedem najlepszych zespół.

„Chłopcy znad Brynicy” plasowali się przed wczorajszym pojedynkiem na dwunastej pozycji ze stratą tysiąca „oczek” do Korony Kielce.