Aurélien Tchouaméni uderza w „L'Équipe”: To całkowita nieprawda
2022-11-27 17:05:40; Aktualizacja: 1 rok temu„L'Équipe” ostatnim artykułem o Karimie Benzemie wywołało prawdziwą burzę we Francji. Wszelkim doniesieniom poczytnego medium zaprzecza członek kadry „Trójkolorowych” i klubowy kolega cenionego snajpera - Aurélien Tchouaméni.
Karim Benzema wypadł w ostatnich chwilach z Mistrzostw Świata, przegrywając z uciążliwą kontuzją mięśniową. Obrońcy trofeum, mimo braku laureata Złotej Piłki, radzą sobie w Katarze świetnie, notując po dwóch kolejkach sześć punktów.
Zespół Didiera Deschampsa sprawia wrażenie dobrze działającego kolektywu, w którym prym wiedzie Kylian Mbappé i Olivier Giroud.
„L'Équipe” w swoim ostatnim głośnym artykule wygłosiło odważną tezę, iż atmosfera w reprezentacji Francji bez gwiazdy Realu Madryt znacznie się poprawiła. Dzięki niej, więcej pewności siebi nabrali ponoć młodzi piłkarze, a sam Mbappé może od teraz pełnić rolę niepodważalnego lidera „Les Bleus”. Sytuacja ta wpłynęła również rzekomo pozytywnie na Oliviera Giroud.Popularne
Rewelacje popularnego dziennika wywołały zamieszanie w kraju. Do doniesień tych odniósł się już krytycznie agent niobecnej na katarskiej imprezie „dziewiątki”.
***
***
Oczywiste więc było, iż temat ten będzie poruszany w wywiadach z podopiecznymi Didiera Deschampsa.
Aurélien Tchouaméni całkowicie zaprzecza tym informacjom, przekonując, że pięciokrotny triumfator Ligi Mistrzów to postać niezwykle ceniona w narodowej szatni.
- Drużyna ma się dobrze, dobrze nam razem i chciałbym wrócić do czegoś, co pojawiło się w sprawie odejścia Karima, czyli tego, że mamy czuć się lepiej, bo go nie ma. To jest całkowita nieprawda! Gdy był tutaj razem z nami, to czuliśmy się bardzo dobrze i mogę powiedzieć, że bardzo dobrze nam się ze sobą pracowało. Przykro nam z powodu wszystkich kontuzjowanych - oznajmił 22-latek, który trafił latem na Estadio Santiago Bernabeu po 80-milionowym trasnferze.
Francuzi są już pewni awansu do fazy pucharowej turnieju. Sukces ten przypięczętowali w sobotnim starciu z Danią, wygrywając z nią 2:1 po dublecie fantastycznego Kyliana Mbappé.
Karim Benzema przebieg mundialu śledzi z Madrytu, gdzie przechodzi przez proces rehabilitacji. Ten ma potrwać około trzech tygodni, co zwiastuje powrót napastnika na pierwszy klubowy mecz po przerwie mundialowej z Rayo Vallecano. „Małe derby Madrytu” odbędą się 30 grudnia.