„Baller”. Legii Warszawa rośnie nowa gwiazda?!

2024-09-28 22:28:53; Aktualizacja: 8 minut temu
„Baller”. Legii Warszawa rośnie nowa gwiazda?! Fot. Pawel Bejnarowicz / PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Transfery.info

Legia Warszawa wprawdzie nie wygrała z Górnikiem Zabrze, ale można doszukiwać się po tym starciu pozytywów. Takowym jest niewątpliwie Maxi Oyedele, który zadebiutował w podstawowym składzie. 19-latek popisał się kilkoma bardzo dobrymi momentami, co nie umknęło uwadze kibiców oraz ekspertów.

Legia Warszawa znajduje się w coraz trudniejszym położeniu. Piłkarze prowadzeni przez zajmują w tabeli siódme miejsce, a ich strata do liderującego Lecha Poznań to siedem punktów. Trzeba jednak mieć na uwadze, że podopieczni Nielsa Frederiksena w tej kolejce jeszcze nie grali.

Wygląda na to, że pomimo braku porażki posada Gonçalo Feio jest coraz bardziej chwiejna. Celem na te rozgrywki było mistrzostwo Polski, a na ten moment piłkarze z Łazienkowskiej poważnie zawodzą.

Portugalczyk przed starciem z Górnikiem Zabrze zmienił ustawienie i jego piłkarze po raz pierwsze zaprezentowali się w czwórce z tyłu. Na niewiele się to jednak zdało, ponieważ jeden punkt na pewno nie zaspokoi wymagającej publiki z Warszawy.

Jeśli jednak mamy szukać pozytywów, to do takowych na pewno zalicza się Maxi Oyedele. 19-latek po raz pierwszy dostał szansę w pierwszym składzie i nie pękł na tle przeciwnika. Co więcej, pokazał kilka bardzo dobrych zagrać, co nie umknęło uwadze kibiców oraz ekspertów

„Oyedele baller” - napisał Tomasz Ćwiąkała.

„Dziś na Łazienkowskiej mecz walki, ale dla mnie małym odkryciem jest Maxi Oyedele. Jeśli w kolejnych miesiącach choćby utrzyma poziom z tego spotkania, to Legia Warszawa będzie miała z niego bardzo dużo pożytku” - stwierdził Sebastian Staszewski.

„Oyedele widać, że Manchester United, szkoda, tylko że trafił do drużyny, co ma wyniki jak United. Jednak zwód ze zmianą kierunku klasa! A potem mimo straty to ambitny odbiór piłki. Elegancki chłopak” - powiedział Damian Czyżak.