Bardzo trudne początki Fernando Torresa

Fernando Torres, który dotychczas pracował z drużyną Atlético Madryt U-19, od bieżącego sezonu odpowiedzialny jest za wyniki rezerw „Los Colchoneros”. Pod jego wodzą na starcie kampanii druga drużyna nie spisuje się najlepiej.

Fernando Torres po zawieszeniu butów na kołek powrócił do Atlético Madryt w roli początkującego szkoleniowca. Najpierw asystował trenerowi zespołu U-19, by już rok później samodzielnie prowadzić ekipę występującą w Lidze Młodzieżowej UEFA.

Pierwsi podopieczni Torresa we wspomnianych rozgrywkach na przestrzeni dwóch lat zanotowali 10 zwycięstw i ponieśli pięć porażek. Wyniki pracy 40-latka byłby na tyle zadowalające, że wraz z początkiem trwającego sezonu został mianowany pierwszym trenerem trzecioligowych rezerw Atlético.

Te jednak startu kampanii nie mogą zaliczyć do udanych. Druga drużyna ekstraklasowego klubu po trzech kolejkach zajmuje przedostatnią lokatę w tabeli z zaledwie jednym punktem, który zdobyła remisując z CF Intercity 1:1. Pozostałe dwa spotkania przegrała ze zdecydowanie niżej notowanymi Sanluqueno (0:1) i Antequerą (0:1).

Popularne

Previous

Lukas Podolski z pomocną dłonią dla mistrza świata. „Zaproponował” mu dołączenie do Górnika Zabrze

Tyle ma kosztować Leonardo Rocha. Hitowy transfer w ramach Ekstraklasy o krok

Waldemar Fornalik odmówił klubowi z Ekstraklasy. Znajomości nie wystarczyły

Damian Rasak z hitową przeprowadzką w ramach Ekstraklasy?! „Mocno działają”

Mariusz Stępiński łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy! Jest na radarze

Jednak nie Lech Poznań?! Dwa kluby chcą Tymoteusza Puchacza

Lech Poznań zainteresuje się głośnym powrotem?! Kibice podsunęli ciekawy pomysł

Upadł transfer Rakowa Częstochowa

Next

- Mecz z kategorii tych, w których za nasze błędy karze się bardzo mało. Ale taki futbol chcemy grać i będziemy się przy tym upierać. Zamierzamy nadal być odważni i w taki sposób występować przeciwko naszym rywalom - mówił Torres po porażce z drugim z wymienionych zespołów.

Legendarny „El Niño” jako piłkarz z „Los Colchoneros” związany był od najmłodszego. Klub, którego jest wychowankiem, opuścił w 2007 roku na rzecz Liverpoolu. Później grał dla Chelsea i AC Milanu, by w 2015 roku ponownie założyć czerwono-białe barwy i grać w nich przez kolejne trzy lata. Karierę zakończył w japońskim Sagan Tosu.

Podczas swojej przygody z piłką zdobył między innymi Ligę Mistrzów, Mistrzostwo Świata i Mistrzostwo Europy, będąc przy tym królem strzelców turnieju rozgrywanego w Polsce i Ukrainie w 2012 roku.