Bayern Monachium czeka rewolucja?! Klub myśli o sprzedaży dwóch gwiazd

2024-03-05 10:12:06; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Bayern Monachium czeka rewolucja?! Klub myśli o sprzedaży dwóch gwiazd Fot. Ruslan Harutyunov / Shutterstock.com

Bayern Monachium nie zamyka się na przedwczesne zakończenie współpracy z Serge'em Gnabrym oraz Dayotem Upamecano - uważa Sky.

Ekipa z Allianz Areny nie prezentuje się w trwających rozgrywkach na miarę swojego potencjału. Mimo to pozostaje jeszcze w grze o obronę tytułu na własnym podwórku oraz wygranie Ligi Mistrzów. Z tych drugich rozgrywek może odpaść 5 marca, jeżeli nie odrobi na własnym terenie straty zanotowanej w Rzymie przeciwko Lazio (0:1).

Ewentualne odpadnięcie z rywalizacji na etapie 1/8 finału przypieczętuje los trenera Thomasa Tuchela, którego odejście zaplanowane na koniec sezonu zostanie przyśpieszone.

Będzie to wiązało się z prawdopodobną koniecznością zatrudnienia szkoleniowca tymczasowego przed powierzeniem misji odbudowy Bayernu Monachium nowemu sternikowi oraz rozpoczęciem przebudowy drużyny pod kątem następnych zmagań.

Od pewnego czasu można przeczytać w mediach, że z różnych względów na opuszczenie klubu mogą zdecydować się Matthijs de Ligt, Alphonso Davies czy Joshua Kimmich.

Władze zespołu zatrzymałyby najchętniej całą wymienioną trójkę. Wiele jednak wskazuje na to, że przynajmniej jeden z nich zmieni latem otoczenie. W jego ślady mogą też podążyć inni piłkarze, ponieważ jak przekonuje Sky, „Bawarczycy” są otwarci na sprzedaż Serge'a Gnabry'ego oraz Dayota Upamecano.

Nazwisko pierwszego z nich pojawia się w kontekście odejścia z Bayernu Monachium już od pewnego czasu. Do tej pory spekulowało się o ewentualnych szansach skrzydłowego na powrót do Premier League lub przejściu do Paris Saint-Germain, co wiązałoby się z koniecznością wyłożenia na niego przynajmniej 50 milionów euro.

Ze wspomnianą francuską drużyną jest także łączony środkowy obrońca, który znacząco obniżył loty i w ostatnich ważnych występach niemieckiego klubu obejrzał dwie czerwone kartki.

Obaj są związani z obecnym pracodawcą do połowy 2026 roku.

Gnabry, z uwagi na problemy zdrowotne, pojawił się w tym sezonie tylko jedenastokrotnie na boisku, co okrasił zdobyciem bramki.

Z kolei Upamecano zanotował trafienie w 26 występach.