Bayern Monachium nie zaliczy tego sezonu do szczególnie udanych, bo jedyne trofeum, na jakie podopieczni Thomasa Tuchela mają jeszcze szanse, to mistrzostwo Niemiec.
Obecnie ekipa z Bawarii zajmuje w tabeli pierwsze miejsce i ma cztery punkty przewagi nad drugą Borussią Dortmund. Główny konkurent w walce o to trofeum ma jednak jedno spotkanie do tyłu i to zostanie rozegrane w niedzielne popołudnie.
Choć sezon się jeszcze nie skończył, to wspomniany Tuchel powoli planuje następne rozgrywki. Celem będzie zbudowanie konkurencyjnej kadry, która będzie w stanie rywalizować na kilku frontach.
Kilku zawodników, jak między innymi Sadio Mané, odejdzie i dlatego na Allianz Arenie trzeba będzie szukać zastępstw.
Według informacji podawanych przez Gabriela Sansa z „Mundo Deportivo” marzeniem transferowym szkoleniowca Bayernu Monachium jest Ousmane Dembélé.
Francuz to gwiazda FC Barcelona, która doskonale zna Tuchela. Obaj panowie współpracowali ze sobą w Dortmundzie i wzajemnie się cenią. Kto wie, czy ich drogi nie połączy mistrz Niemiec?
Skrzydłowy ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2024 roku, ale znajduje się w nim klauzula, która pozwala na zmianę barw za raptem 50 milionów euro. To okazja, wobec której ciężko przejść obojętnie.
Ousmane Dembélé, który przybył do FC Barcelony z Borussii Dortmund latem 2017 roku, rozegrał w tym sezonie 30 meczów. W nich zdobył osiem goli i miał także siedem asyst.