Borussia Dortmund zapomniała o Hummelsie. Kuriozalna wpadka po meczu z Köln
2021-04-08 10:41:37; Aktualizacja: 3 lata temuMats Hummels musiał na własną rękę wrócić do Dortmundu po ligowym starciu Borussii z 1. FC Köln. Żaden członek zespołu nie zauważył jego nieobecności w klubowym autokarze - poinformował „Bild”.
Ekipa z Signal Iduna Park nie odnotowała zwycięstwa w żadnym z ostatnich trzech rozegranych meczów.
O ile w ćwierćfinale Ligi Mistrzów niezwykle trudno było upatrywać szans BVB na osiągnięcie korzystnego rezultatu z Manchesterem City (1:2), o tyle na krajowym podwórku remis z 1. FC Köln (2:2) i porażka z Eintrachtem Frankfurt (1:2) w znaczącym stopniu ograniczyła szanse niemieckiego klubu na zakończenie sezonu w najlepszej czwórce w tabeli Bundesligi.
Cała drużyna była mocno rozczarowana tymi wpadkami i to do tego stopnia, że po starciu z „Kozłami” wróciła do Dortmund w niepełnym składzie.Popularne
Dziennikarze „Bilda” przekonują, że sztab oraz piłkarze przeżywali na tyle utratę punktów z kandydatem do spadku z niemieckiej elity, że nie zauważyli braku w autokarze Matsa Hummelsa.
Doświadczony obrońca został jeszcze chwilę na stadionie RheinEnergieStadion i nikt nie poinformował go o wyruszeniu w drogę powrotną do domu.
Gdy 32-letni zawodnik dostrzegł, że został pozostawiony sam sobie w Kolonii, nie zdecydował się wszczynać z tego powodu wielkiej awantury i po prostu na własną rękę udał się z powrotem do Dortmundu. Nie miał z tym większego problemu, gdyż oba stadiony dzieli godzina jazdy autostradą.