24-letni defensywny pomocnik właśnie w "Wojskowych" rozpoczął swoją seniorską karierę. W 2012 roku, za dwa miliony euro, trafił do 1. FC Kaiserslautern. Pobyt w niemieckim klubie nie był jednak dla niego zbyt udany - w styczniu 2014 roku trafił na półroczne wypożyczenie do Wołgi Niżny Nowogród, a następnie na rok do Lechii Gdańsk, która latem 2015 wykupiła go za 600 tysięcy euro.
W trwającym sezonie "Wizir" zagrał w 20 spotkaniach "Biało-Zielonych". Zdobył w nich dwie bramki i zaliczył dwie asysty. 11-krotny reprezentant Polski był jednym z najbardziej wyróżniających się piłkarzy trójmiejskiego klubu, lecz informacje o możliwym transferze do dawnego klubu wydają się być kolejną plotką. W zespole Stanislawa Czerczesowa pozycja defensywnego pomocnika jest dość dobrze obsadzona - grają tam Tomasz Jodłowiec, powracający po kontuzji Ivica Vrdojlak, Rafał Makowski, a z konieczności także Michał Pazdan.
Doniesienia na temat ewentualnego powrotu Borysiuka skomentował na Twitterze prezes Legii Bogusław Leśnodorski.
Warto jednak dodać, że kilkanaście dni temu współwłaściciel "Wojskowych" podobnie wypowiedział się w sprawie ewentualnego zakupu Konrada Handzlika z Wisły Kraków - dziś młody zawodnik został nowym zawodnikiem ekipy z Łazienkowskiej. Agentem Borysiuka jest Mariusz Piekarski, który uczestniczył przy podpisywaniu kontraktu z trenerem Czerczesowem, a także przy transferach Stojana Vranjesa czy Artura Jędrzejczyka.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
