Bruno Guimarães niepewny przyszłości w Newcastle United. Skończy się transferem?! „Nie wiem, co się stanie”

W trakcie konferencji prasowej przed towarzyskim spotkaniem Anglia - Brazylia Bruno Guimarães przyznał, że nie jest pewny, co przyniesie przyszłość. Tym samym nie wykluczył letniego transferu.

Całkiem niedawno menedżer Newcastle United, czyli Eddie Howe potwierdził, że klub będzie w najbliższym czasie poszukiwał źródeł dochodów, aby uniknąć problemów na podłożu finansowym.

Dlatego też „Sroki” będą latem skłonne wysłuchać ofert za swoich piłkarzy, których sprzedaż w znacznym stopniu zasiliłaby konto bankowe drużyny z St James' Park. Jednym z nazwisk rozważanych w tym kontekście jest Bruno Guimarães.

26-latek został powołany na marcowe mecze reprezentacji Brazylii. Pierwszym przeciwnikiem „Canarinhos” będą Anglicy. Pojedynek odbędzie się w sobotę 23 marca o godzinie 20:00.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Podczas konferencji prasowej przed tym spotkaniem zawodnik Newcastle United został zapytany o możliwość letniej przeprowadzki w szeregi innego klubu.

- Nie wiem dokładnie. Nie wiem, co się stanie. Jestem szczęśliwy w obecnym klubie. Oczywiście ten sezon jest rozczarowujący, ale myślę, że wciąż mamy szansę na europejskie puchary. Nie mogę zbyt wiele powiedzieć. Nie wiem, co przyniesie przyszłość. Jestem szczęśliwy tu, gdzie jestem - powiedział.

Bruno Guimarães rozegrał w bieżącej kampanii łącznie 40 spotkań. Zdobył trzy bramki i dorzucił siedem asyst.

Z kolei Newcastle United notuje w tym sezonie rozczarowujące wyniki. Zespół Eddiego Howe'a zajmuje dopiero dziesiąte miejsce w tabeli Premier League, a na dodatek odpadł z rozgrywek obecnej edycji Ligi Mistrzów już na etapie fazy grupowej.