Ekipa z Mercedes-Benz Arena odniosła niezwykle ważne ligowe zwycięstwo nad bezpośrednim rywalem w tabeli i dzięki temu przybliżyła się do zespołów zamieszanych w walkę o zajęcie jednego z miejsc gwarantujących udział w europejskich pucharach.
„Szwaby” zgarnięcie cennego kompletu punktów zawdzięczają zdobywcy dwóch bramek - Silasowi Wamangituce, który najpierw wykorzystał jedenastkę, a później w doliczonym czasie gry fatalne nieporozumienie pomiędzy defensorem a bramkarzem Werderu Brema.
Dzięki temu Kongijczyk miał przed sobą pustą bramkę i dostojnym krokiem doprowadził futbolówkę do przekroczenia linii.
Cała sytuacja trwała kilka sekund, co bardzo mocno wzburzyło Davie'ego Selke, który posądził przeciwnika o niesportowe zachowanie. Sędzia nie do końca przyznał mu rację, ponieważ przepisy pozwalają mu przy tego typu wydarzeniu przerwać akcję i ukarać piłkarza żółtą kartką.
Co prawda arbiter wymierzył takowe napomnienie 21-latkowi, ale za udział w lekkiej przepychance z wyżej wymienionym zawodnikiem, który kilka chwil później zdobył honorową bramkę dla Werderu.
Koszmarny błąd zawodników Werderu Brema... Ale jak ocenicie zachowanie Wamangituki? 🤔
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 6, 2020
Napastnik VfB Stuttgart zdobył bramkę, ale za tę postawę otrzymał żółtą kartkę. 🔥 #BundesTAK 🇩🇪 pic.twitter.com/eXHnteccvG