Busquets myśli o opuszczeniu Barcelony. „Zawsze powtarzałem, że nie będę pełnił drugorzędnej roli w zespole”

Sergio Busquets przyznał, że po utracie statusu jednego z kluczowych zawodników w Barcelonie może zdecydować się na zmianę barw klubowych. Hiszpan wskazał nawet potencjalny kierunek swojego transferu.

Doświadczony pomocnik znajdował się nie tak dawno w kręgu zainteresowań przedstawicieli PSG. Władze ekipy z Camp Nou zdołały jednak skutecznie zabezpieczyć się na ewentualne kuszenie swojego piłkarza i we wrześniu ubiegłego roku podpisali z nim nowy kontrakt na lepszych dla niego warunkach finansowych oraz zawarli w nim klauzulę wykupu opiewającą na aż 500 milionów euro.

Busquets pomimo ustabilizowanej sytuacji może jednak nie wypełnić umowy z „Dumą Katalonii” obowiązującej do końca czerwca 2023 roku, ponieważ w przypadku utraty możliwość regularnych występów w Barcelonie może zdecydować się na jej opuszczenie.

- Zawsze powtarzałem, że nie będę pełnił drugorzędnej roli w Barcelonie. Kiedy poczuję, że nie mam już takiej ambicji lub nie jestem w stanie dawać wystarczająco dużo, to odejdę z poczuciem zadowolenia z tego, co dałem klubowi - powiedział Hiszpan na łamach „Sports Illustrated”.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Dariusz Mioduski zablokował sensacyjny powrót do Legii Warszawa?!

Dzieje się! Gonçalo Feio dopina sensacyjny powrót do Ekstraklasy

Wielki debiut w Lechu Poznań?!

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

„Nie wiem, czy awans do Ekstraklasy jest do końca w interesie tego klubu”

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

Zimą powinien odejść?! Kibice Lecha Poznań nie mają litości dla reprezentanta Polski

Next

30-letni zawodnik w przypadku rozstania z ekipą z Camp Nou nie planuje, przynajmniej na razie, gry w innych europejskiej drużynie i jednocześnie skłania się do ewentualnego kontynuowania swojej kariery w Stanach Zjednoczonych.

- Nie możesz przewidzieć przyszłości, ale przyznam szczerze, że jestem fanem MLS. Piłka nożna nieustanie tam się rozwija, a do tego styl rywalizacji i format play-offów różni się do tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni w Europie - dodał pomocnik, który pół żartem, pół serio wspomniał, że z uwagi na bliskość plaży mógłby zasilić szeregi Interu Miami, którego założycielem jest David Beckham.