Camavinga ma nowego agenta. Real Madryt może mieć problem

Eduardo Camavinga zdecydował się nawiązać współpracę z Jonathanem Barnettem z Stellar Group, który reprezentuje między innymi interesy Garetha Bale'a.

Wychowanek Rennes uważany jest za jednego z najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia na świecie. Z tego też powodu znajduje się on na celowniku pokaźnej liczby klubów z europejskiej czołówki takich jak PSG, Bayern Monachium, Juventus, Manchester United czy Real Madryt.

Spośród tych ekip największe szanse na ewentualne pozyskanie reprezentanta Francji mają „Królewscy”, którzy przymierzają się do tego, aby po niego sięgnąć po zakończeniu obecnego sezonu.

Niewykluczone, że wkrótce ta sytuacja ulegnie zmianie, ponieważ dziennikarze „AS-a” uważają, że Eduardo Camavinga zdecydował się nawiązać współpracę z nowym agentem.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Next

18-latek spotkał się wraz z ojcem oraz bratem z każdymi liczącymi się na rynku przedstawicielami takimi jak Pini Zahavi, Jorge Mendeses, Mino Raiola oraz Jonathan Barnett i ostatecznie postanowił zaufać temu ostatniemu.

Właściciel Stellar Group należy do grona najprężniej działających agentów i ze względu na swojego klienta w osobie Garetha Bale'a nie ma najlepszych relacji z aktualnym mistrzem Hiszpanii, co może otworzyć Camavindze drogę do zasilenia innego zespołu.

Oczywiście nie można też wykluczyć, że obie strony odsuną na bok wcześniejsze nieporozumienia i ich ewentualne negocjacje nie będą miały większego wpływu na prawdopodobny letni transfer z udziałem 18-latka. Rennes rzekomo chce za niego 50 milionów euro.