Capello: To najlepszy zawodnik, którego trenowałem. Ale musiałem go sprzedać, żeby zdobyć mistrzostwo!

2017-12-25 10:16:07; Aktualizacja: 6 lat temu
Capello: To najlepszy zawodnik, którego trenowałem. Ale musiałem go sprzedać, żeby zdobyć mistrzostwo! Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Sky Sport

Fabio Capello wziął udział w programie „Sky Calcio Club”, w którym wspominał zawodników, z którymi przyszło mu pracować.

Legendarny szkoleniowiec miał okazję trenować wielu wspaniałych zawodników, którzy zapisali się w historii światowego futbolu. Wspomnieć można choćby takich graczy jak Frank Rijkaard, Paolo Maldini, Gianluigi Buffon czy Raúl, ale kto zdaniem Włocha był najlepszy. Odpowiedzi na to pytanie szukali dziennikarze rozmawiający z 71-latkiem na antenie „Sky Sport”.

- Najlepszy zawodnik, którego trenowałem? Ronaldo. Pomijając fakt, że musiałem go sprzedać, żeby sięgnąć po mistrzostwo z Realem Madryt - mówi Capello.

Brazylijczyk spędził w Realu Madryt cztery i pół sezonu, a w tym czasie został dwukrotnie mistrzem Hiszpanii, wywalczył również superpuchar kraju i Puchar Interkontynentalny. Capello wspomina jednak, że kiedy po raz drugi obejmował „Królewskich”, snajper miał już spore problemy z nadwagą.

- On ważył 96 kilogramów. Zapytałem go ile ważył, kiedy zdobył Mistrzostwo Świata w Korei Południowej i Japonii, odparł, że 84. Poprosiłem go wtedy, żeby schudł do przynajmniej 88 kilogramów.

Pod wodzą Capello grało wielu znakomitych napastników, między innymi Marco Van Basten. Poruszył też temat współpracy ze Zlatanem Ibrahimoviciem.

- Nie miałem Van Bastena zbyt długo do swojej dyspozycji. W zasadzie to nigdy nie miałem go w pełni sił - odparł szkoleniowiec. Van Basten zmagał się w swojej karierze z wieloma kontuzjami. Mimo iż wcześniej imponował skutecznością, musiał zakończyć karierę w 1995 roku, w wieku 31 lat, po tym jak przez dwa ostatnie sezony nie mógł grać.

- Problemy z Ibrahimoviciem? Nie, były pewne problemy z Jonathanem Zebiną, ale pojawił się [były dyrektor generalny Juventusu] Luciano Moggi i wszystko zostało rozstrzygnięte.