Carlo Ancelotti przed meczem z Celtą Vigo. „Nie jesteśmy zatopieni”

Carlo Ancelotti, trener Realu Madryt, zjawił się na konferencji prasowej przed spotkaniem z Celtą Vigo w ramach 1/8 finału Pucharu Hiszpanii.

Gdy wydawało się, że „Los Blancos” wyszli już na prostą i teraz będzie tylko lepiej, starcie przeciwko FC Barcelonie wywróciło wszystko do góry nogami.

Triumfator poprzedniej edycji Superpucharu Hiszpanii nie tylko nie obronił tytułu, ale został upokorzony przed odwiecznego rywala. Mimo gry w przewadze jednego zawodnika przez ponad godzinę, podopieczni Carlo Ancelottiego byli w stanie strzelić już po wyrzuceniu Wojciecha Szczęsnego tylko jednego gola.

Finalnie „Duma Katalonii” wygrała 5:2.

Popularne

Previous

Kamil Jóźwiak z niespodziewaną ofertą powrotu do Ekstraklasy

Wielki przechwyt Lecha Poznań. Raków Częstochowa miał już „dogadany” ten transfer

Lech Poznań dogadał się z nowym napastnikiem. Zaraz wszystko może się wyjaśnić

Krzysztof Piątek z sensacyjnym transferem?! Legendarny trener pyta o Polaka

2,5 miliona euro za Dawida Kownackiego

Mislav Oršić trafi do Ekstraklasy?!

Lech Poznań z czterema zimowymi transferami?!

Wzięło z zaskoczenia! Legia Warszawa dopina sensacyjny transfer z Pogoni Szczecin

Next

Rana jest bardzo świeża. Ważne będzie jednak to, jak Real Madryt zareaguje.

„Carletto” liczy, że w meczu z Celtą Vigo piłkarze ponownie pokażą wysoką jakość i uda się przynajmniej na moment zapomnieć o dotkliwej porażce.

– FC Barcelona? To był krok wstecz, ale musimy iść naprzód. Mamy dobrą pozycję we wszystkich rozgrywkach. To był zły mecz, z wieloma błędami, ale przeanalizowaliśmy go to i szukaliśmy rozwiązania – wyznał.

– To ważna okazja, aby wrócić po ostatnim złym meczu, który bardzo nas zranił, ale nie jesteśmy zatopieni. Chcemy zareagować przeciwko rywalowi, który gra dobrze, a ten mecz jest dobry do tego, aby dać silną reakcję po złym poprzednim spotkaniu – zauważył.

Pośród fali krytyki oberwało się również samemu trenerowi. Pojawił się nawet pomysł zastąpienia go Santiago Solarim. Co o tym sądzi Włoch?

– Nie jest tak, że płynę na fali z krytyką i jednego dnia jestem najlepszy na świecie, a drugiego najgłupszy. Mam niezbędną równowagę, którą dało mi doświadczenie, aby wiedzieć, kim jestem i nie dać się ponieść fali, ponieważ w przeciwnym razie jednego dnia jesteś najlepszy, a następnego najgłupszy. Nie uważam się za najlepszego, ale nie uważam się też za najgłupszego – podkreślił.

Zawody rozpoczną się o godzinie 21:30.

***

OFICJALNIE: Kadra Realu Madryt na mecz 1/8 finału Pucharu Króla