Carlo Ancelotti wprost o nieuznanym golu dla Realu Madryt przeciwko Valencii. „Nigdy mi się coś takiego nie przytrafiło”

Carlo Ancelotti wprost o nieuznanym golu dla Realu Madryt przeciwko Valencii. „Nigdy mi się coś takiego nie przytrafiło” fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Marca | AS

Carlo Ancelotti, trener Realu Madryt, nie ukrywał swego zaskoczenia decyzja sędziego o odgwizdaniu końca zawód w momencie, gdy jego zespół zdobywa bramkę przeciwko Valencii.

W dziewiątej minucie doliczonego czasu gry, przy stanie 2:2, Real Madryt rozgrywał akcję, po której Jude Bellingham uderzył głową i wpakował piłkę do bramki. Nieoczekiwanie chwilę wcześniej rozległ się gwizdek Jesúsa Gila Manzano. Sędzia główny zasygnalizował w ten sposób koniec zawodów.

Piłkarze Realu Madryt, członkowie sztabu szkoleniowego, a nawet pracownicy działu medycznego czuli się oszukani. Sprawiedliwości szukali praktycznie wszyscy, lecz niczego nie wskórali, poza skazaniem się na kłopoty w postaci czerwonej kartki dla Bellinghama.

Pracujący w zawodzie trenera od 32 lat Carlo Ancelotti po meczu zrelacjonował na gorąco, co działo się w szatni i przedstawił swoje zdanie na temat całej sytuacji.

– To coś bezprecedensowego, ponieważ po wybiciu piłki byliśmy w jej posiadaniu, a akcja powinna zostać zatrzymana, kiedy to Valencia przejęłaby posiadanie. Nie mam nic więcej do dodania, nigdy mi się coś takiego nie przytrafiło. Bellingham powiedział: „It’s a fucking goal”, ale to nie była obelga. Powiedział prawdę, bo wszyscy tak uważamy. To było coś bezprecedensowego, coś, co nigdy mi się nie zdarzyło – oświadczył opiekun zespołu.

– Powiedziałem sędziemu, że jeśli gwiżdże, gdy bramkarz Valencii odbija piłkę, w porządku, ale pozwolił grać dalej i my byliśmy w posiadaniu piłki. Myślę, że to był błąd – wyznał.

– Szatnia nieustannie była gorąca i wkurzona. To jednak dosyć normalne – zauważył.

Mimo trudnej do zaakceptowania decyzji arbitra „Carletto” patrzy w przyszłość z optymizmem.

– Jaką mam receptę? By się schłodzić, wystarczy spojrzeć na tabelę. Będziemy nadal spać dobrze – podkreślił.

„Los Blancos” utrzymują pozycję lidera, a Valencia nadal jest dziewiąta.

***

Wielki skandal w meczu Realu Madryt z Valencią [WIDEO]. Co zrobił Jesús Gil Manzano?!

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy