Cavani nie chce żegnać się z PSG

Wczorajszego wieczoru Edinson Cavani i spółka świętowali przed własną publicznością kolejny triumf w Ligue 1. Po zakończeniu meczu z Dijon Urugwajczyk oświadczył, że nie zamierza żegnać się z Paris Saint-Germain.

W momencie gdy mistrzowie Francji odpadli z rozgrywek Ligi Mistrzów, wokół latynoskiego napastnika urosło sporo spekulacji. Wróżono mu nawet rychłe odejście z Parc des Princes. 32-latek miał bowiem zrobić miejsce w składzie dla Nicolasa Pépé, a sam wzmocnić np. Atlético Madryt, które poszukuje następcy Antoine’a Griezmanna.

Co na to sam zainteresowany? Z pełną powagą zapewnił, że taka możliwość nie znajduje się w jego planach.

– Pierwszą rzeczą jest poszanowanie mojego kontraktu. Powiedziałem, że chcę go wypełnić i być tutaj, ponieważ kocham ten klub i życie w tym miejscu. Wraz z rodziną czujemy się tutaj dobrze. Należy jednak pamiętać, że w piłce nożnej nie wszystko zależy od ciebie. Jest jeszcze dyrekcja, prezes… – stwierdził w rozmowie z francuskim oddziałem stacji Canal+.

– Obecnie chcę zostać w PSG. Nie wiem co może się wydarzyć po zakończeniu umowy. Napoli? Pierwszą rzeczą do zrobienia jest zakończenie umowy, nie mogę wybiegać tak daleko w przyszłość. Czy będę tu w przyszłym roku? Tak, oczywiście, to normalne – dodał.

Umowa Urugwajczyka, który od czasu przyjścia na Parc des Princes strzelił 192 gole, wygasa 30 czerwca 2020 roku.

W ostatniej kolejce ligowej mistrzowie Francji zagrają na wyjeździe ze Stade Reims.