Temat przejęcia Górnika Zabrze przez nowego właściciela ciągnie się od dawna. Przez ten czas media wymieniły kilka podmiotów rzekomo zainteresowanych przejęciem klubu, ale ten cały czas jest w rękach miasta. Przy okazji ostatniego meczu z Rakowem Częstochowa w Ekstraklasie sympatycy drużyny prowadzonej przez Jana Urbana mieli krótki przekaz do prezydent Zabrza Małgorzaty Mańki-Szulik, skandując „Mańka-Szulik oddaj Górnik!”.
Piotr Koźmiński już parę tygodni temu informował o nowym chętnym na zakup Górnika. Teraz wyjaśniło się, że chodzi o Thomasa Hanslę, który urodził się w Rudzie Śląskiej, ale mieszka w Niemczech. Jest kibicem zabrzańskiej drużyny.
52-letni biznesmen to założyciel i właściciel firmy z branży motoryzacyjnej Key Solutions, która współpracuje z Lucid Motors, Mercedesem, Porsche, Volkswagenem, Maseratti czy Volvo. Działa w Niemczech, Polsce, Czechach i Stanach Zjednoczonych. To główny biznes Hansli, ale ma też inne.
- Tak, to prawda. Chcę kupić Górnika. Myślę, że mam wystarczającą wiedzę, doświadczenie i kontakty. Oczywiście, tego nie da się zrobić od razu. Trzeba iść krok po kroku, w moim przypadku to byłby projekt wieloletni. Ale jestem bardzo zainteresowany przejęciem klubu - przyznał biznesmen, który zna się z Lukasem Podolskim od czasów jego gry w Bayernie Monachium.
Jaką odegrałby on rolę przy potencjalnym przejęciu klubu?
- Kluczową. Lukas Podolski to marka światowa i według mnie Górnik nie wykorzystał w stu procentach jego potencjału. Lukas mówił o tym, że chciałby zostać w Górniku po zakończeniu kariery, już w innej roli. Byłoby głupio, gdyby taka marka nie została maksymalnie wykorzystana dla dobra klubu - powiedział Hansla (więcej TUTAJ).
52-latek podkreślił, że rozmawiał z Mańką-Szulik na przełomie lipca i sierpnia. Liczy na dalszy dialog. Klub chciałby przejąć jak najszybciej.