Chciał trafić do Legii Warszawa, za pokonanie jej otrzymał ponad 30 tysięcy złotych

Legia Warszawa nie zagra na wiosnę w Lidze Konferencji po tym, jak przegrała z FC Noah 1:2. Asystę, a później trafienie na wagę zwycięstwa Armeńczyków zanotował Nardin Mulahusejnović. Warto przypomnieć, że na początku roku napastnik chciał trafić na Łazienkowską.

Legia Warszawa przeżywa fatalny okres. Podopieczni Iñakiego Astiza w Ekstraklasie okupują dopiero 16. pozycję, otwierając strefę spadkową, a w Lidze Konferencji przegrali z FC Noah, co sprawiło, że stali się jednym z pierwszych zespołów, który pożegnał się z europejskimi pucharami.

Armeński klub, który w lidze zajmuje dopiero piąte miejsce i zmagał się z serią sześciu meczów bez zwycięstwa, dość nieoczekiwanie pokonał „Wojskowych”, mimo że to oni wyszli na prowadzenie już w trzeciej minucie. Po przerwie do wyrównania doprowadził Matheus Aias po asyście Nardina Mulahusejnovicia.

27-letni Bośniak, który wcześniej popisał się ostatnim podaniem, w 84. minucie samemu wpisał się na listę strzelców, zapewniając FC Noah zwycięstwo, jednocześnie eliminując Legię z udziału w LK wiosną.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

Ten napastnik do Wisły Kraków? Ważna deklaracja

Wojciech Kowalczyk z krótkim przekazem po porażce Legii Warszawa

Next

Za asystę, gola i pokonanie warszawskiej drużyny Mulahusejnović miał otrzymać od klubu ponad 30 tysięcy złotych do wynagrodzenia na mocy bonusów ustalonych w umowie - ustalił Piotr Koźmiński z Goal.pl.

Co ciekawe, Bośniak zimą 2025 roku, jeszcze jako zawodnik Zrinjskiego Mostar, przyciągał uwagę zespołów z Ekstraklasy. Łączono go z Koroną Kielce, Rakowem Częstochowa, Górnikiem Zabrze czy „Wojskowymi” właśnie.

Choć sam snajper wyrażał chęć przenosin na Łazienkowską, to złożona przez stołeczny klub oferta wypożyczenia z opcją wykupu została odrzucona. Zrinjski Mostar oczekiwał bowiem transferu definitywnego za 600 tysięcy euro oraz dziesięciu procent od kolejnej sprzedaży zawodnika.

Finalnie były młodzieżowy reprezentant Bośni i Hercegowiny dokończył sezon w barwach ojczystego zespołu, a latem przeniósł się do FC Noah.

W nowej ekipie jego dorobek wynosi 23 spotkania, dziewięć goli oraz cztery ostatnie podania.