Chelsea szaleje przed letnim oknem. Wydaje ponad 60 milionów euro na trzech piłkarzy
2025-03-15 22:23:43; Aktualizacja: 3 dni temu
Chelsea dopięła kluczowe elementy związane ze sprowadzeniem Dário Essugo ze Sportingu, przebywającego obecnie na wypożyczeniu w UD Las Palmas - przekonuje Fabrizio Romano.
Przedstawiciele „The Blues” przyzwyczaili nas w ostatnim okresie do znaczącego wybiegania w przyszłość. Pokazują to wypracowane już jakiś czas temu porozumienia dotyczące zakontraktowania Estêvão z Palmeiras oraz Kendry'ego Páeza z Independiente del Valle. Podstawowy koszt ich sprowadzenia w połowie bieżącego roku kalendarzowego wyniesie 44 miliony euro.
Tym samym stało się praktycznie jasne, że ekipa ze Stamford Bridge przy dokonaniu kolejnych transferów przebije barierę 100 milionów euro wydanych na wzmocnienia przed startem nowego sezonu.
I niewykluczone, że dokona tego ze sporym wyprzedzeniem, co pokazują wieści przekazane przez Fabrizio Romano o wypracowaniu pełnego porozumienie ze Sportingiem w sprawie realizacji transakcji z udziałem Dário Essugo.Popularne
20-letni defensywny pomocnik ma kosztować 22 miliony euro i przeszedł już obligatoryjne testy medyczne. Nie wykazały one niczego niepokojącego, co wraz z początkiem lipca pozwoli mu nawiązać współpracę z londyńskim klubem do 30 czerwca 2032 roku.
Gracz przebywający obecnie na wypożyczeniu w UD Las Palmas, gdzie zdobył bramkę w siedemnastu rozegranych meczach, nie będzie jedynym wychowankiem lizbońskiego zespołu, który w niedalekim czasie zawita na Stamford Bridge.
Wcześniej w mediach pojawiły się doniesienia o wygraniu przez Chelsea wyścigu z europejskimi konkurentami o Geovany'ego Quendę. On ma jednak dołączyć do przedstawiciela Premier League dopiero przez startem rozgrywek 2026/2027 za 48 milionów euro.