Chelsea w ćwierćfinale Ligi Konferencji [WIDEO]. Ważne zwycięstwo dla polskiej piłki

Chelsea nie bez trudu, ale ponownie okazała się lepsza od FC Kopenhagi. Wygrała przed własną publicznością 1-0 i awansowała do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Ten rezultat przyczynił się do historycznej chwili dla polskiej piłki klubowej.

13 marca 2025 roku to przełomowy dzień, a właściwie wieczór dla wszystkich wielbicieli Ekstraklasy oraz kibiców wspierających polskie ekipy na arenie międzynarodowej.

Wszystkie scenariusze wypaliły zgodnie z planem. Już nieoficjalnie można obwieścić, że Polska w sezonie 2026/2027 wystawi dwóch najlepszych przedstawicieli Ekstraklasy z następnego sezonu do eliminacji Ligi Mistrzów.

Stało się tak między innymi dzięki zwycięstwu (w 90 minutach) Legii Warszawa nad Molde FK. W ten sposób „Wojskowi” uczciwie zapracowali na to, aby zbliżyć się do upragnionego, 15. miejsca w ogólnym rankingu UEFA. To właśnie ono wytycza strefę, w której dwa zespoły z naszego kraju zaczną za ponad rok aspirować o miejsce w fazie ligowej najbardziej prestiżowego turnieju.

Popularne

Previous

Mateusz Borek wróży klubowi z Ekstraklasy wielki sukces. „Realnie wkrótce powalczy o mistrzostwo Polski”

Afimico Pululu o ofercie, którą otrzymała za niego Jagiellonia Białystok. „Byłem zaskoczony. To klub z wielkimi tradycjami”

Szykuje się powrót do Legii Warszawa?! „Jeden z najlepszych w ostatnich dwóch kolejkach”

Jagiellonia Białystok nie chce puścić go na zgrupowanie reprezentacji Polski. „Mamy z tym problem”

Gracz Legii Warszawa wywołał burzę tymi słowami. „Takich ludzi trzeba się z tego klubu pozbyć”

„Musi odejść latem”. Kibice Lecha Poznań mają go dość

To jego koniec w Legii Warszawa?! „Musi przyzwyczaić się do ławki”

Wyjaśnione. Już wiadomo, co z Vladanem Kovačeviciem

Next

Takiej gwarancji Polska nie uzyskałaby w ten czwartkowy wieczór, gdyby – po pierwsze – nie wcześniejsze odpadnięcie FC Lugano. Ta ekipa była ostatnim przedstawicielem Szwajcarii, która także aspirowała o kluczową 15. lokatę, ale nie dała rady NK Celje.

Drugi punkt także został spełniony, bo rywalizująca z Chelsea FC Kopenhaga jako jedyna pozostawała na europejskiej linii frontu. Po pierwszym przegranym spotkaniu na własnym boisku (1-2) szukała sensacyjnego rozstrzygnięcia na Stamford Bridge, ale pomimo walki prawie że do samego końca nie udało się go znaleźć.

Londyńczycy przechylili szalę na swoją stronę dzięki jedynemu trafieniu Kiernana Dewsbury'ego-Halla. To właśnie indywidualna akcja Anglika zdecydowała, że dalej określonym czasie zobaczymy dwie drużyny walczące o Ligę Mistrzów.

Chelsea prowadzi na Stamford Bridge! Kiernan Dewsbury-Hall trafia do siatki! 🔝

📺 Polsat Sport Premium 📲 Polsat Box Go pic.twitter.com/ZYIwKLCnM4

— Polsat Sport (@polsatsport) March 13, 2025

Chelsea „zagrała dla Polski”, ale w kwietniu sama może stanąć naprzeciw ekipie z naszego kraju. Legia właśnie walczy o awans w dogrywce po wygranej w regulaminowym czasie.